Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1887 No259 part1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— No to nie mówmy więcej o tem. Mojem jedynem życzeniem jest, żyć tutaj obok ciebie. Czyż bo nie trzebaby być waryatem, ażeby to niebo zawsze pogodne, to słońce zawsze tak rozkoszne i ten przyjemny klimat prowancki, zmieniać na chmurne niebo, mgły lodowate i błotne ulice wielkomiejskie?...
— Nie myślę się sprzeczać o to, lubo ludzie podobnie jak ty patrzący na rzeczy, są dziś bardzo rzadcy.
— Opinia świata nie zmieni moich przekonań. Ja żyję dla ciebie matko i dla siebie, co mnie ludzie obchodzą.
— A nie pomyślałeś też sobie kie-