Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1887 No243 part7.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

kamizelka, jeżeli nie zupełnie nowe, to bardzo starannie utrzymane, a zrobione z modnego materyału i bardzo elegancko.
Na gwoździu, w ścianę wbitym, wisiał jedwabny połyskujący kapelusz, osłonięty od kurzu kawałkiem starej chustki jedwabnej.
Stała wreszcie na zabrudzonej podłodze para bucików lakierowanych nadzwyczaj zgrabnych i prawdziwie zbytkownych.
Młodzieniec z poddasza, właściciel tych gałganów i tego eleganckiego garnituru, siedział w tej chwili na zdezolowanym krześle przy stoliku.
Na stoliku stały przedmioty przeróżne.
Mosiężny lichtarz oblepiony zzieleniałym łojem, kałamarz, pióro i... masły pistolet kieszonkowy starego kalibru, dobrze zardzewiały.


II.
Promień słońca.

Z łokciami o stół opartemi, z głową na ręku pochyloną, młody blondyn pogrążony był w głębokiej zadumie.