Strona:Królewna Morza, czyli Dzień życia.pdf/67

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Idę w bój! w wichrowy tan!
Powstał duch z śmiertelnych ran.

Siostry! walcie, co w was sił,
W rząd tych Mar, co Słońce skrył!

On jest tam!! on czeka tam!
Bijcie! bijcie szturm do bram!!


POGŁOS.

(drwiąco, niby w bęben):

— Tram-tram... tram-tram... tram-tram...

(Gotowe w bój szeregi Fal.
Sunie pierwsza szóstka.)


KRÓLEWNA MORZA.

(biegnie ku niej)

— Pierwszy rząd!
Pierwszy rząd!


FAL SZEREG PIERWSZY.

(okrzyk gromki):

— Na ląd!
Na ląd!

(dochodzi, bije w tarcze z krzykiem):

Ha! ustąpcie potwory!!


POGŁOS.

(powtarza):

— Ustąpcie, twory!...