Ta strona została uwierzytelniona.
ZOSIA.
I.
Znacie tę chwilę, gdy pod wieczór, latem,
Słońce zachodząc obłoki zapali,
Gdy błękit niebios ozłaca szkarłatem,
Milion brylantów topiąc w jezior fali,
Gdy w cichym gaju tchnącym aromatem,
Mała ptaszyna pieśnią się rozżali, —
Gdy nad łąkami wlecze się mgły smuga
I pierwsza gwiazda złotem oczkiem mruga?..
II.
Gdy za tą gwiazdą, innych gwiazd tysiące
Zasieją cały horyzont niebieski,
A po nad gaje i lasy drzemiące
Cudna noc letnia rzuca płaszcz królewski,
Gdy wietrzyk pieści kwiaty woniejące;
Ozdobne w rosy brylantowéj łezki,
Gdy się wspaniały ozwie chór słowiczy,
Na który derkacz, z mokréj trawy krzyczy.