Strona:Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
BÓG SIĘ RODZI.


Światy
(w postaci gwiazd zawieszonych w przestrzeni).

Tam, w otchłaniach eteru,
Jaki blask!...


Szatan
(jako cień olbrzymi, zalegający połowę widzialnego świata).

To świat mknący bez steru,
Bez więzów, bez wędzideł,
To — Ziemia, co zdeptała
Jałmużnę Bożych łask,
I wolna, piękna, śmiała,
Rozmachem własnych skrzydeł
Szybuje, jak ptak!


Światy.

Dokąd ten szlak?