Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No254 p2 col2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

jego serca... a matka przez szacunek dla boleści mojej o nic mnie nie pytała...
Walentyna mówiła dalej:
— Tak samo dziś, jak dawniej, nie chciałabym wchodzić w rodzinę waszę wbrew woli hrabiny de Rochegude; to jedyna duma moja... i sądzę, że uzasadniona...
— Ależ! — wykrzyknął Lionel — skoro matka się zgadzała...
— Położenie moje zmieniło się odtąd bardzo — przerwała młoda kobieta. — Przed rokiem byłam panną de Cernay, córką rodziny zubożałej, ale uczciwej... dziś... jestem wdową po przestępcy i mam zostać matką... Czy hrabina przyjmie bez ogromnej boleści te nowe a opłakane warunki, o których nie umiem mówić bez trwogi. Miliony, jakie posiadam, nic a nic zgoła nie znaczą, pieniądz nie ratuje nadwerężonego honoru...
Lionel chciał coś odpowiedzieć — ale mu nie pozwoliła Walentyna.
— Nie odpowiadaj mi — rzekła — ale wyznaj pani de Rochegade, całą prawdę... nic a nic nie ukrywając, a potem powróć jak przed rokiem, aby mi powiedzieć, że przyjmuje mnie za córkę... Zamienimy przysięgę i odjedziesz z obrazem moim w duszy, a ja tu pozostanę z myślą wyłącznie o tobie...


XLVII.

Lionel de Rochegude, opuściwszy po rozmowie