Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No248 p4 col2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Po przeczytaniu tego dokumentu, nastała chwilowa cisza, poczem zabrał głos komisarz sądowy:
— Dochodzenie kryminalne — rzekł — upadło samo przez się wobec tego, co widzimy — ale jegomość ten miał wspólników z pewnością.
— Będziemy ich szukać — odezwał się Jobin — i znajdziemy.
— Obecnie — ciągnął urzędnik — nie pozostaje naw, jak spisać stosowny protokuł... jakoż...
— Za pozwoleniem — przerwał Jakób Lefevre. — Ku wielkiemu memu ździwieniu, dowiedziałem się dziś właśnie od notaryusza, pana Chatelet, że kasyer mój ożenił się przed kilku miesiącami, że małżeństwo to swoje trzymał w tajemnicy przed wszystkimi, i że na żonę jego i jej siostrę spadła ogromna sukcesya.
— Czy też wiedział on co o tem? — zapytał Jobin.
— Nie umiem panu odpowiedzieć... Spadek, o jakim mowa, otoczony jest jakiemiś szczególnemi i romansowemi okolicznościami, których zrozumieć nie mogłem, mając głowę zaprzątniętą własnemi sprawami. Jeżeli wspomniałem tu o pani Vogel, to dla tego jedynie, że powinna ona być tutaj.
— Tutaj? — powtórzył komisarz. — Sądzisz pan, że jest tutaj?
— Mieszkała tu z mężem swoim.
— Dla czegóż się więc nie pokazuje?
— Zaraz się wszystkiego dowiemy — rzekł Jobin.
Pozapalał świece zgaszone przez Karola Lau-