Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No243 p4 col2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Oczekuję cię niecierpliwie, kochany Voglu, i przesyłam przyjacielskie uściśnienie dłoni.

Jakób Lefevre.“

— Oho! a więc są już na tropie!... — pomyślał kasyer. — Mina wybuchnie prędzej, niż się spodziewałem... Wszystko mi jedno... niech mnie jak chcą szukają, nie znajdą...
Wszedł do kawiarni, zażądał papieru, usiadł i napisał.
Baczność, kochany przyjacielu!...
Lont tleć zaczyna...
Mądrej głowie, dość na słowie.”
Włożył kartkę w kopertę, zaadresował „Karol Laurent na bulwarze Clichy,“ i wysłał przez posłańca, z rozkazem, aby doręczył jak najprędzej.
W godzinę potem, był w Bas-Meudon.
Walentyna pomimo brutalnej sceny przy spotkaniu ostatniem, przyjęła nędznika z radością prawie...
— To ty, mój przyjacielu! — zawołała. — Nie śmiałam już spodziewać się doprawdy...
— Czy to wymówka?... — powiedział kasyer z ironią.
— Wymówka? — odparła Walentyna. — Wiesz dobrze, że ci nigdy żadnych nie czynię wymówek...
— Może znajdujesz, że za krótko byłem nieobecnym...
— Nie mów tego, Hermanie!... Jak jesteś przy mnie, zawsze cieszy mnie to bardzo... Przecie to mój nawet obowiązek...
Vogel wzruszył ramionami.
— Twój obowiązek?... — powtórzył — Zawsze