Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No230 p4 col3.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

dzieli od szczęścia nieskończonego w ojczyźnie niebieskiej, gdzie ci, którzy miłowali się na ziemi, miłować się będą w wieczności...
Uroczystość została ukończoną.
Nic więc obecnie, chyba śmierć tylko jedna, mogła zniszczyć dzieło oszustwa, zdrady i ponurych knowań, jakie się co tylko spełniło.
Przed Bogiem i przed ludźmi Walentyna de Cernay, została żoną Vogla!...
Gdy jechali do małej restauracyi na wybrzeżu Sekwany, przez pana Roch zaprotegowanej, prusak myślał w duszy:
— Udało mi się... jestem prawie u celu... Maurycy Villars stoi jedną nogą w grobie, a jeżeli potrzeba będzie popchnąć go i drugą tamże, jestem w każdej chwili gotowym... Za kilka dni, za kilka tygodni, za kilka miesięcy najdalej, będę już w posiadaniu trzech milionów... Gdy je tylko do rąk dostanę, znajdę zręczny jaki sposób wykręcenia się od panów Roch i Fumel, od zapłacenia pięciuset tysięcy franków łotrom, co tak bezwstydnie nóż mi do gardła przyłożyli!...
W tym samym czasie myślała sobie Walentyna:
— Nie potrzebuję się zatem niczego już obawiać... Dobry Herman uwielbia mnie... powinnam być szczęśliwą...
Dla czegóż mi jednak tak smutno?...
Dla czego tak jestem zatrwożoną?...