Ta strona została skorygowana.
Prawnik uśmiechnął się zwycięzko.
— Zatem — rzekł — zadowolony jesteś?
— O i jak jeszcze!
— Pewnym jesteś powodzenia?
— Najpewniejszym!
— Rolę w tej tragikomedyi masz i łatwą i bardzo efektowną... ciągnął pan Roch.
— Potrafię ją też odegrać wyśmienicie, zaręczam... odrzekł Vogel.
— Liczymy na to...
— Kiedyż odbędzie się przedstawienie?
— Jutro wieczorem... Trzeba się śpieszyć, wszak sam to powiedziałeś...
— Czy zdążysz wszystko przygotować?