Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No219 p2 col1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Ah! ah! — wykrzyknął ex-adwokat, podając mu rękę. To pan jesteś! Witamy cię, kochany klijencie! Czyżby znów co nowego?
— A znów — odrzekł kasyer — i zdaje mi się, że nasz interes bardzo zagrożony...
— Dla czego? — zapytali Roch i Rumel.
— Uprzedzono nas...
— Aha! — masz więc rywala?
— Najprawdziwszego.
— Rywala, który chce się z panną Walentyną ożenić?
— Właśnie.
— Kto on taki?
— Z łaski Sta-Pi wiem przynajmniej, jak się nazywa.
— Nazywa się zatem?
— Hrabia Lionel de Rochegude.
— Hrabia de Rochegude? — powtórzył Roch.
— Znasz go pan? — zapytał Herman.
— Znam wszystkich. Dżentelmen, o którym mowa, jest młodym, dzielnym oficerem huzarów, bardzo zamożny obecnie, a będzie obrzydliwie bogatym w przyszłości. Uchodzi za nieprzyjaciela związków małżeńskich i zapamiętałego hulakę... Przypuszczam, że zakochał się w Walentynie po swojemu, lecz wydaje mi się nieprawdopodobnem, nawet najnieprawdopodobniejszem, ażeby myślał żenić się z osobą nizkiego pochodzenia i bez majątku. W dodatku, hrabina, jego matka, nie zgodziłaby się nigdy i pod żadnym pozorem na taki despekt.
— Tak pan sądzisz?