Strona:Dramaty małżeńskie by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No213 p1 col2.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

się z tą, którą pan nazywasz anielskiem dzieckiem?
Hrabia de Rochegude oczekiwał właśnie na takie zapytanie, a nawet pragnął je wywołać swojem opowiadaniem; pośpieszył więc z odpowiedzią:
— O! pani, gdyby to małżeństwo zależało od mojego przyjaciela jedynie, jutroby już zawarte było z pewnością...
— Od kogóż więc zależy? — zapytała panienka — czy pański przyjaciel nie jest wolnym?...
— Nikt na tej ziemi nie może się poszczycić absolutną wolnością... odparł Lionel — prawie zawsze tak bywa, że im położenie jest wyższe, tem człowiek bardziej jest skrępowanym...
— Nie rozumiem... szepnęła Walentyna.
— Zaraz mnie pani zrozumie... Pozwól tylko, abym się wytłomaczył... Mówiłem pani, że mój przyjaciel kocha całą duszą, lecz nie powiedziałem, ażeby był kochanym...
— Czy doprawdy nie jest kochanym?...
— Jakżeby to być mogło?... Anielskie dziewczę, które uwielbia, zna go zaledwie i nie wie wcale, że jest uwielbianem....
— Dla czego nie może jej tego powiedzieć?
— Nie śmie...
— Dla czego?
— Ponieważ w obecności tego anioła staje się nieśmiałym... Drży cały, skoro chce uczynić wyznanie... Pomyśl pani, coby cierpiał, gdyby spadł z wysokości marzeń w rzeczywistość okrutną, gdyby się spotkał z odmową...