Strona:Dom tajemniczy from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1891 No134 p2 col3.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Schowała z powrotem flaszeczkę, podniosła z łatwością Janinę i z lekkim tym ciężarem wyszła z galeryi, przebiegła podwórze i stanęła pod murem w miejscu umówionem.
Pośród ciszy nocnej, dochodziły ją niewyraźnie krzyki waryatki, zamkniętej z Tabareau.
Dziewiąta wybiła w tej chwili.
Perina oparła Janinę o mur i trzy razy klasnęła w dłonie.


XIX.
Przebudzenie.

Taki sam sygnał odpowiedział wiedźmie w tej chwili z po za muru, a jednocześnie żelazny hak, zręcznie rzucony, zaczepił się na wierzchołku tegoż muru.
Hak podtrzymywał sznurową drabinkę... Jakaś postać, zaledwie dojrzana, ukazała się w ciemności, a głos drżący, przytłumiony, głos pana de Rieux, zapytał:
— Czy to ty, Perino?... Czy to ty, naprawdę?...
— Tak... tak... odpowiedziała cicho wiedźma... ja...
— Co mi masz do powiedzenia?...
— Rzeczy najszczęśliwsze w świecie...
— Udało ci się?...
— Najzupełniej...
— Więc Janina?...
— Ocalona...
— Ocalona?... O!... Perino, niech cię Bóg bło-