Strona:Świat R. I Nr 7 page 12 1.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

A po nocach do tapczana
Idzie ojciec, idzie macierz,
Łzami żalu twarz zalana,
A na ustach tęskny pacierz!

I jęk leci skroś krainy
I odnawia dawne blizny, —
Wróćcie syny, wróćcie syny
Do straconej ojcowizny!

Bije głową chłop o mury
Mazowiecki i krakowski
I jak burza mknie w lazury:
„Marsz Dąbrowski z ziemi włoskiej!"

Or—ot.