Sonet (Gwiżdż, 1907)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Feliks Gwiżdż
Tytuł Sonet
Pochodzenie Fale
Wydawca Księgarnia Polska B. Połonieckiego; E. Wende i Sp.
Data wyd. 1907
Druk Drukarnia Powszechna
Miejsce wyd. Lwów, Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Sonet.

Bieluchny, miękki śnieg zaległ ugory...
Z cichych pól wiatr mi niesie wieść radosną,
Że na mych oknach lilje wyrosną,
A za oknami drzew mi rozhowory

Cudnie grać będą w zimowe wieczory —
Że przyjdą starcy i powieść miłosną
Co wieczór będą mi snuć, zanim posną,
A gdzieś... z zachwytu płakać będą bory...

I oto izby mej otwieram wnętrze,
Niech przyjdą starcy, niech snują powieści,
Niech płyną z dali melodje najświętsze,

Co duszę wiodą na Nieznane Brzegi
I tam, jak gwiazdy, konając bez wieści,
Całują śniegi... Ciche, białe śniegi...





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Feliks Gwiżdż.