Przejdź do zawartości

Skowronek (Gaszyński)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Konstanty Gaszyński
Tytuł Skowronek
Pochodzenie Poezje Konstantego GaszyńskiegoKilka pieśni. Dla kraju
Wydawca  F. A. Brockhaus
Data wyd. 1868
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

SKOWRONEK.

Wiosna! wiosna! a z tą wiosną
Las się gai, kwiatki rosną,
Znikła z pól śniegowa pleśń;
Z nowem słońcem, nowe życie;
A skowronek po błękicie
Zmartwychwstania nuci pieśń.

O! rodzimy nasz skowronku,
Ty skrzydlaty boży dzwonku!
Nad obszarem polskich błoń
Na pobudkę dzwoń:
«Hej! kto żyw, na koń!
«Lub karabin w dłoń!»

Cześć tym hufcom co dotrwały,
Choć ich mroźne wichry gnały,
A żelazem ścigał wróg;
Na ich czyny, Polska cała
Z uwielbieniem poglądała,
Błogosławił z góry Bóg!

O! rodzimy nasz skowronku,
Ty skrzydlaty boży dzwonku!
Nad obszarem polskich błoń
Na pobudkę dzwoń:
«Hej! kto żyw, na koń!
«Lub karabin w dłoń!»

W wyjarzmienia świętem dziele
Jeszcze trzeba trudów wiele,
Jeszcze musi lać się krew;
Musi z Polski, z Rusi, z Litwy
Lud rycerski wstać do bitwy
Jak ryczący gniewem lew!

O! rodzimy nasz skowronku,
Ty skrzydlaty boży dzwonku,
Nad obszarem polskich błoń
Na pobudkę dzwoń:
«Hej! kto żyw na koń!
«Lub karabin w dłoń!»

Za śmierć braci co zginęli,
Za tortury Cytadeli,
Za szubienic hydny hak —
Walczyć będzie ród gnębiony,
Aż otrząśnie z kajdan szpony
Białopióry Chrobrych ptak!

O! rodzimy nasz skowronku,
Ty skrzydlaty boży dzwonku!
Nad obszarem polskich błoń
Na pobudkę dzwoń:
«Hej! kto żyw, na koń!
«Lub karabin w dłoń!»






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Konstanty Gaszyński.