Sam jestem (Orkan, 1968)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Sam jestem
Pochodzenie Poezje Zebrane tom I
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
SAM JESTEM

Sam jestem, choć wiem, że w jedną godzinę
Dusze mi drogie może równocześnie
Wyszepcą z cicha moje imię we śnie —
Bo wiem, że jak sen, nie budząc ich, minę...

Sam jestem, choć mam ogromną rodzinę        5
Nędzarzy, wiatrem kołysanych wcześnie;
Ten wiatr mię chował tak dziko i leśnie,
Że pieśnią za nim polecę i zginę...

Może, gdy burza lasy rozkołysze,
Przy szumie jodeł i smereków chrzęście        10
Napotkam nigdy nie widziane szczęście...

A może kędyś zawędruję w ciszę,
W kraj, który-m jeszcze śnił dzieckiem malutkiem,
I sam zostanę... sam ze swoim smutkiem.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.