Słonecznik i fijołek
Wygląd
←Wierzba i lipa | Słonecznik i fijołek Bajki nowe Część pierwsza Ignacy Krasicki |
Pasterz i morze→ |
ze zbioru Dzieła Krasickiego |
Jeden wielki, drugi mały,
Słonecznik wzrostem wspaniały,
Fijołek skromny postacią,
Jakto bywa między bracią,
Nakoniec się powadzili.
O co?... razwraz z sobą byli:
A być razem, a być w zgodzie,
Ciężko nawet w jednym rodzie.
Szło o słońce: a hardy z swojego nazwiska,
Ten, co jaskrawym blaskiem się połyska,
I za słońcem się obraca,
Gardził drugim, iż się zwraca,
I kryje pomiędzy trawą.
Gdy więc nań powstawał żwawo,
Rzekł fijołek: miły bracie,
Żal mi cię, gdy patrzę na cię.
Chociaż jaśnie oświecony,
A ja do blasku niezdolny,
Twój zwrot jednak przymuszony,
Ja w ukryciu, ale wolny.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.