Rozmyślania (Tuwim, 1920)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Tuwim
Tytuł Rozmyślania
Pochodzenie Sokrates tańczący
Wydawca Wydawnictwo J. Mortkowicza
Data wyd. 1920
Druk Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
ROZMYŚLANIA.

„Niema tam, mociumpanie, lepszej rzeczy w świecie,
Jak, panie dobrodzieju, w wieczór chłodny, słotny,
Piwka sobie, ten tego, troszkę, jak to wiecie,
Kiedy człek, psiakrew, siedzi, jak kołek samotny.

Papierosika, owszem, zapalić nie wadzi,
Pociągnąć, panie tego, z kufelka czasami,
Pomarzyć, niby... tego... o Jadzi, o Władzi,
He-he-he! Stare dzieje! figle z pannicami!

Liścik, panie kochany, wydobyć z szufladki,
Różowiutki, cacany, aż serduszko mięknie,
Śród kartek zapisanych — zasuszone kwiatki,
Łezka, panie łaskawy... pięknie było, pięknie...

A potem, mociumpanie... tego... znowu łezka,
I, panie dobrodzieju, niby znów... i tego...
I łzy do kufla, panie... chroń, Matko Niebieska,
I płacze się, asanku, do rana samego!...“





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.