Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Przypadek
[131]PRZYPADEK.
„Dokądżeto leci
Gołąbka chowana?
Czy do swoich dzieci,
Czy do swego pana?
„Miłe twe ptaszęta,
Gołąbko chowana;
Lecz nasze dziewczęta
Wolą twego pana.
[132]
„Radość, szczęście czuję
Skoro go zobaczę;
A gdy z nim tańcuję,
To i serce skacze.”
Z gaiku, od wody,
Gdzie krynica skryta,
Wybiega Jaś młody,
I za rękę chwyta.
„Skarbie mój jedyny!
Zaraz w tę niedzielę
Będą zaręczyny,
A w przyszłą, wesele!”
— „Gdybym ja wiedziała
Żeś był za drzewami:
Mówićbym nie śmiała,
Przeszłabym ze łzami.
[133]
„Leć tu, leć do ręki,
Gołąbko kochana!
Dzięki tobie, dzięki,
Za męża, i pana!„pana!”
|