Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Mátyás
Tytuł Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji
Pochodzenie Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4
Redaktor Michał Arct
Wydawca Michał Arct
Data wyd. 1895-1897
Druk Józef Jeżyński
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


36. Jasieński Jędrek, lat 14. syn wyrobnika (oryla i drwala) w Miechocinie. U. sz. M.
α) Wosionka, bo taki zły, jak wosionka, taká cárná kudłatá gąsienica: jak ją rusyć, to sie zwijá[1], kuli, zwinie sie zará na uobarzanek.
β) Dzindzi, tak go nazywają po jednym dziadku, którego nazywają Dzindzi, bo mu na imie Jędrzej, tajak temu dziadkowi. O tem dziadku powiadają, ze, jak przyjdzie do którego domu, stanie sobie w sieni i modli sie, a zawse tylko jedno mówi: „Wszyscy święci módcie sie za namy! Zdrowaś Maryja! Wszyscy święci! wszyscy święci!”




  1. Lud w okolicy Tarnobrzega słowa zwija sie i zwinie sie wymawia: sfijá sie, sfinie sie. U opowiadającego chłopca z Miechocina (Jaśka Wilka) odbija się często w mowie wpływ nauki szkolnej.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.