Praktyczna Kucharka/Sposoby rozmaite, któremi jarzynę przyozdobić można

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Franciszek Chocieszyński
Tytuł Praktyczna Kucharka
Data wyd. 1884
Druk Drukarnia F. Chocieszyńskiego
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Sposoby rozmaite, któremi jarzynę przyozdobić można.

1.Szyjkami rakowemi odgotowanemi i obranemi okładać groch, lecz żeby czerwona strona była na wierzchu.
2.Na groch i szpinak używają się grzanki, to jest: skrajaną w kostki bułkę pokropić mlékiem, cokolwiek pocukrować, maczać w rozbite jaja, tartym pszennym chlebem obsypywać i odsmażać w maśle.
3.Same także grzanki odsmażane w maśle, służą do okładania jarzyn.
4.Jaja świeże na jarzyny zielone, jako to: szczaw, szpinak, groch, najlepiéj służyć mogą. W zagotowaną na ogniu wodę, którą potrzeba posolić i trochę octu przydać, wbijać z dziesięć jaj jedno po drugiém, gdy się parę razy zagotuje, (uważać tylko, aby żółtka nie zgotowały się), wybrać łyżką durszlakową i włożyć do zimnéj wody.(Te się zowią perduta).
5.Jaja smażone na jarzynę. Rozbić jaj dziesięć, dodać zielonéj, siekanéj pietruszki, cokolwiek gałki lub kwiatu muszkatołowego, łyżek dwie tartego chleba i łyżkę masła, wymieszać to wszystko, na patelni rozpalić łyżek dwie masła klarownego, i to wszystko wstawić do pieca, gdy się przyrumieni, zwinąć, obrócić i przykryć pokrywą, gdy dójdzie, krajać i dawać na jarzynie obłożywszy.
6.Mózgi wołowe wymoczyć w zimnéj wodzie, gdy pomokną, łatwo da się zdjąć plewka, przy tém zagotować wody zasoliwszy, trochę octu, parę cébul, tyleż liści bobkowych, pietruszkę, marchew, i gotować przez pół godziny, wyłożyć na przetak, gdyby woda ściekła, gdy ostygnie, wybrać i pokrajać na cząstki, rozbiwszy przy tém jaj trzy, maczać w nich każdą cząstkę, z osobna i odsmażyć na patelni w maśle lub tłustości.
7.Cynadry odgotować na miękko, (bulion pozostały, może służyć do marchwi, bruczki lub rzepy), odsmażyć ono w maśle, lub dodawszy kilka jaj i chleba tartego na ruszcie upiec.
8.Można wymię krowy dawać za osobną potrawę, podlawszy jakim sosem.
9.Ozór odgotować na miękko, obrać wprzódy ze skórki, pokrajać, odsmażyć i okładać tem jarzynę. Może to także służyć za osobną potrawę, dodawszy sos jaki.
10.Okładać kapustę czerwoną i buraczki najlepiéj cietrzewiem lub zającem pieczonym.
11.Kapustę, buraczki i jarmuż, także jest bardzo dobrze okładać kiełbasami smażonemi.
12.Jarmuż najprzyzwoiciéj okładać kasztanami wiejskiemi, które się tak przysposabiają; wziąść odgotowanych na twardo żółtek dwanaście, łyżkę czyszczonych słodkich i dziesięć gorzkich migdałów, utłuc w moździerzu i dodać te żółtka stłóczone razem, porobić w ręku gałki wielkości kasztana; potém zgotować ćwierć funta cukru w rondelku nietłustym, nalawszy go pół kwartą lub mniéj wody, gyd się zacznie smażyć i robić się gęstawy, porobiwszy szpileczki, powtykać, maczać w cukrze, kłaść prędko na półmisek, cokolwiek oliwą posmarowany, nie dotykając jedno drugiego, póki cukier na nich nie zastygnie, któremi okładać jarmuż powyrzucawszy szpileczki z tych żółtek. Dosmażając cukier, zaraz włożyć szpileczkę, umoczyć w wimną wodę, gdy będzie kruchy po umoczeniu, znakiem będzie, że już gotowany, natenczas to się nazywa karmel, i w tym wraz się maczają żółtka.
13.Mózgi z dwóch cieląt przetrzeć przez sito rzadkie; dodać dwie łyżki tartéj bułki, cokolwiek pieprzu prostego i angielskiego tłuczonego, rozpuścić dwie łyżki masła, usmażyć usiekaną cébulę, trochę dodać zielonéj pietruszki, dopiero włożyć mózgi, dodać jeszcze jaj trzy i mieszając usmażyć, gdy zgęstnieje i przestygnie, wbić znowu jaj pięć, dobrze wymieszać, pokrywę masłem wysmarować i chlebem pszennym wysypać, na nią mozgi cielęce położyć, i wstawić do pieca na pół godziny, i opiekłszy pokrajać i okładać jarzynę.
14.Pasternak dobrze jest okładać nogami wieprzowemi. Oczyściwszy one i posoliwszy, odgotować na miękko, wybrać potém i wytrzeć z wilgoci, przekroić pomiędzy racicami wzdłuż, usmażyć w maśle dwie cébule drobno pokrajane, wrzucić cokolwiek zielonéj pietruszki i maczać w tém nogi, posypując chlebem pszennym tartym, potém włożyć na ruszt podzyngowany i posypany chlebem, i odpiec rumiano dając do stołu. Także służy i mostek barani, odgotowawszy go na miękko. Bulion pozostały służy do brukwi, rzepy i marchwi, a osobliwie do pasternaku, z baraniną zaś tak postąpić, jak z nogami wieprzowemi.
15.Wziąć marchwi czerwonéj, oczyścić ją nożem i pokrajać w kawałki wielkości miernéj kartofli, uformować kształt okrągławy, i ułożyć w pokrywę jeden kawałek obok drugiego, zalać wodą, aby pokryła; przydać łyżkę stołową masła, łyżkę cukru, łótów ze cztéry suchego bulionu, to razem pod pokrywą na węglach gotować, dobrze wycedzić, aby tylko masło i bulion pozostał, w tém maczać każdą sztuczkę, okładać jarzynę i dawać do stołu.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Franciszek Chocieszyński.