Pragnienie nieba

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Antoniewicz
Tytuł Pragnienie nieba
Pochodzenie Poezye O. Karola Antoniewicza T. J.
cykl Pieśni błagalne
Redaktor Jan Badeni
Wydawca Spółka Wydawnicza Polska
Data wyd. 1895
Druk Drukarnia «Czasu»
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PRAGNIENIE NIEBA.

B

Boże ja Ciebie,
W każdej potrzebie
O pomoc proszę;
W szczęściu, żałobie,
Zawsze ku Tobie
Duszę mą wznoszę. —

Tyś jeden Panie
Moje kochanie,
Tyś mi dał życie,
Głos mojej duszy
Ciebie poruszy, —
Ja Twoje dziecię. —

Boże litości,
Płomień miłości
Wlej w serce skrycie;

Tyś mi dał duszę,
Nią Ciebie muszę,
Kochać nad życie. —

Jeśli nie zdoła
Dusza anioła
Wznieść się do Ciebie;
Ach! Wieczny Boże,
Tu żyć nie może;
Weź ją do Siebie. —

Weź ją do Siebie,
Niechaj tam w niebie
W Tobie utonie;
Niechaj w wieczności
Ogniem miłości
Kocha i płonie.

Kocha i płonie
W aniołów gronie,
W przybytku chwały;
Tam gdzie miłości,
Hymnem radości
Gwiazdy zabrzmiały. —

Gdzie światy krążą,
Duchy się wiążą

Przy Twoim tronie:
Jak ziarnka piasku,
W tym morza blasku
Dusza niech tonie. —

Niech więzy rzuci,
Do Ciebie wróci
O! wieczny Boże;
Weź ją do Siebie....
Tak — tylko w niebie
Kochać Cię może. —





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Antoniewicz.