Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie Istnienia/III/Hierarchja (IPN)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Ignacy Witkiewicz
Tytuł Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie Istnienia
Część III
Rozdział Hierarchja (IPN)
Wydawca Wydawnictwo kasy im. Mianowskiego - Instytutu Popierania Nauki
Data wyd. 1935
Druk Drukarnia i Litografja „Jan Cotty”
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
§ 40.

Pojęcie (IP) implikuje pojęcie różnych rodzajów (IPN), przedewszystkiem: samodzielnych i niesamodzielnych, t. j. będących częściami zorganizowanej całości pierwszych. W poglądzie (C) musieliśmy przyjąć niezmienność i identyczność między sobą ostatecznych elementów Istnienia według koncepcji fizykalnej — nietylko elementów granicznych = (Ac RN), ale elementów tego rzędu wielkości, w którym w sposób wystarczający opisujemy w pewnem przybliżeniu całość zjawisk świata fizycznego, np. (Ac α RN). W granicy jedynie, jako (IPN) możemy uważać (IPN) za identyczne między sobą Na skutek dowolności w pewnych granicach każdego (IP) i jego specyficzności jako tego, a nie innego, nawet w abstrakcji od takich, lub innych właściwości, w ciągu „wiecznego trwania Całego Istnienia, musimy przyjąć, że nie może być dwóch (IPN) identycznych między sobą: każde jest jedno i jedyne w swoim rodzaju, mimo, że muszą one występować w rodzajach (IPN) o skończonej ilości elementów, podobnych między sobą więcej niż do innych rodzajów. Jest to też w związku z tem, że nie możemy pomyśleć aby (IPN) powstały inaczej jak tylko z innych (IPN). Dalej, pojęcie (IP) nie implikuje koniecznie zmniejszania się stopnia samodzielności (IPCN) w miarę zwiększania się ich rzędu częściowości, a więc w miarę jak przyjmiemy (IPCN1), (IPCN2) i t. d., z wyjątkiem tego wypadku, że (IPCN1) muszą mieć mniejszy stopień samodzielności niż dane (IP) samodzielne, lub niesamodzielne, które składają. Ale (IPCN10) np. mogą mieć większy stopień samodzielności w stosunku do (IPCN9), niż np. (IPCN3) w stosunku do (IPCN2) — nie mogą być tylko zupełnie samodzielne, jako (IPCN) właśnie. Tylko przyjmując różnorodność (IPN) możemy sobie pomyśleć, że coś wogóle dzieje się w Istnieniu, że każdy moment jego jest właśnie takim, a nie innym, z czego nie zdaje sprawy pogląd fizykalny, oparty o pojęcie jednorodnego elementu istnienia w obrębie swojej koncepcji świata. W poglądzie tym wybrnięcie z sytuacji następuje przy pomocy założenia elementów ostatecznych pewnej wielkości — (jako hypotetycznych, czy też w związku z istnieniem faktycznem skupień (IPN) dających na zasadzie Wielkich Liczb prawidłowe w pewnych granicach układy, jako rzeczywistych w znaczeniu rzeczywistości układów (UN), czyli „przedmiotów martwych“ dla nas) — poza któremi, biorąc systemy izolowane, nie szukamy już przyczyn dlaczego wszystko jest takiem właśnie, a nie innem — nie szukamy, ponieważ znalezienie ich, w obrębie samego poglądu fizykalnego jest niemożliwem. Ogólne prawa jako takie mogłyby pozostać takie same, ale wszystko mogłoby być innem: choćby wykładnik potęgowy odległości mas w prawie Newtona mógłby być np. nie 2 ale 5. Do zrozumienia konieczności „takości“ — (którą określiliśmy jako zasadę Tożsamości Faktycznej Poszczególnej na początku wykładu) — „a nie inności“, możemy dojść jedynie na podstawie tego, że każde (IP) musi być różne od wszystkich innych, a suma ich wzajemnych działań musi być właśnie w tej punkto-chwili Całości Istnienia taką właśnie, a nie inną. W poglądzie naszym jest to bardziej zrozumiałe niż w poglądzie fizykalnym, mimo iż ostatecznych przyczyn i sensu tej „takości“ nie pojmiemy nigdy, na mocy konieczności przyjęcia ograniczoności każdego (IP) w nieskończonem Istnieniu. Nic nie implikuje jednego i tego samego stopnia samodzielności (IPCNl) danego (IP) zupełnie samodzielnego. Mamy więc drugi rodzaj różnorodności. Dalej nic nie implikuje niemożliwości różnorodności tych (IPCN1) i (IPCN) dalszych rzędów częściowości. Różnorodność (IPCN1) nazwiemy „pierwszą komplikacją“ danego (IP). Widzimy, że może ona mieć różne stopnie zależne od pierwszej komplikacji (IPCN2), czyli drugiej komplikacji danego (IP). Możemy sklasyfikować (IPN) według:
A) Samodzielności zupełnej i stopni niesamodzielności.
B) Stopni niesamodzielności (IPCNl) i dalszych (IPCN), czyli według jednolitości.
C) Stopni różnorodności (IPCNl) i dalszych (IPCN), czyli według komplikacji. Możemy według tych właściwości, biorąc odpowiedni stopień każdej z nich, ustanowić hierarchję (IPN), przyczem będziemy uważali za najwyższe te, które posiadają najwyższe stopnie wymienionych własności. A więc najwyższym rodzajem (IPN) będą te, które posiadać będą najwyższą samodzielność, t. zn. zupełną, i najwyższą jednolitość, przy jednoczesnej najwyższej komplikacji. Oczywiście porównania będą względne, ponieważ hierarchję musimy uznać za nieograniczoną.

Twierdzenie 46. Pojęcie (IP) implikuje pojęcie nieograniczonej hierarchji (IPN) według ich samodzielności, jednolitości i komplikacji.

§ 41.

Ponieważ (AT) danego (IP) zależy w swej ilości rodzajów (XN) i komplikacji — (to znaczy stopnia ścisłości związku (OT) z (BT) i stosunków w obrębie tego (BT)) — od stosunku tego (IP) jako (AR) do (IPCN1), a tych do (IPCN2) i t. d., t. zn. od komplikacji i jednolitości (AR), więc (IP) jako (AR) musi również być w ciągu całego swego (AT) zmienne, w granicach określonych przez jego tożsamość samego ze sobą. Ciągłość (AT) i wyraźność (BT) w kierunku jego początku, musi zależeć od jednolitości i komplikacji (AR). Musimy więc założyć różne stopnie jedności i tożsamości (AT) w różnych jego momentach, w zależności od stosunków (IPCN) składających (AR) danego (IP). Mogą nastąpić zmiany chwilowe w układach (IPCN), które wywołują chwilowy zanik (AT), przyczem (AR) może trwać dalej w zmniejszonym stopniu jednolitości. Czas wyraźności (BT) — Czas (W) będzie różny u różnych (IPN) tego samego gatunku i różny w różnych momentach (AT). Musimy założyć, że każde (IP) w czasie swego (AT), konstytuuje się w swej komplikacji i jednolitości, zależnej dla (AT) od czasu (W) i komplikacji (BT) i (OT), z innych (IPN), tworzących się w (AR) i przyłączających się do niego z Rzeczywistej Przestrzeni Zewnętrznej i że (IPN) — zupełnie samodzielne — mogą mieć okres niezupełnej samodzielności w początku swego trwania. Granicy ścisłej, z punktu widzenia (AR.) między (IP), a zorganizowanem zbiorowiskiem (IPN) przeprowadzić niemożna. Jedynem kryterjum będzie tu istnienie odrębnego (AT) = trwania samego dla siebie wypełnionego (XN). W jaki jednak sposób (IPN) stają się (IPCN) i zaczynają stanowić (IP) o swojem odrębnem (AT) samem dla siebie i swojemi (XN), które to (AT) wypełniają, nie będziemy mogli zbadać nigdy. Dualizm (IPN) i (XN) nie da się nigdy wyeliminować. Ale mimo to, ciągła przemiana pewnego rzędu małości i rzędu częściowości (IPN), konieczna jest do przyjęcia, z powodu konieczności przyjęcia początku danego (IP), jego zachowania się w czasie w tożsamości i końca, przy założeniu, że w Istnieniu niema nic, prócz (IPN). Zamiast (IPN) mogą wchodzić też w skład danego (IP) zorganizowane zbiorowiska (IPN), nie będących (IPN) jako takiemi, lub też wciągnięte w organizację układy (UN) jako (AcRN) wzięte realnie. Na tem ostatniem polegałaby przybliżona wyrażalność tego, co się dzieje np. w komórce, przez skróty chemiczne, a także inne stosunki między materją żywą i martwą.

Twierdzenie 47. Pojęcie ograniczoności (IP) implikuje pojęcie Czasu (W). pojęcie ograniczonej zmienności (AR) w jej jednolitości implikuje pojęcie możliwości przerwy (AT), bez utraty tożsamości i ciągłości (IP) po tej przerwie.
Pojęcia: początku, trwania i zachowania się (IP) i jego końca implikują pojęcie konstytuowania się (IP) z (IPN) początkowo poza niem będących, lub ze zbiorowisk (IPN) zorganizowanych, do których działań mogą być wciągnięte (UN) jako (AcRN) realne, a nie hypotetyczne.

§ 42.

Na podstawie powyższych rozważań musimy dojść do przekonania, że pojęcie Aktualnej Nieskończoności może mieć sens jedynie w stosunku do Wielości Czystej, a w stosunku do wielości istnieniowej możemy tylko przyjmować Nieskończoność w granicy, co implikuje ostateczną niepoznawalność Istnienia dla ograniczonego z konieczności (IPN), a co stanie się jasnem dopiero po włączeniu do całości wykładu teorji pojęć w dodatku I. Wyrażając się w terminach poglądu (T), możemy określić jedność (IP) jako (AT), jako „jakość formalną czasową wszystkich kompleksów (XN), występujących w (AT)“. Jakość tę będziemy nazywać „jakością jedności“. Będziemy musieli przyjąć ją jako istniejącą zawsze w tle zmięszanem i w różnych stopniach natężenia występującą jako taką w (AT) Zaznaczamy, że powyższe określenie jedności (IP) uważamy za pseudo-definicję, ale nie definicję zupełną.

Twierdzenie 48. Pojęcia: powstawania zachowania i końca każdego (IP) implikuje pojęcie (XN) dodatnich i ujemnych, które stanowią stałą współrzędną innych (XN), pojawiających się w (AT). Pojecie Istnienia w całości implikuje pojęcie możliwości rozpatrywania go albo jako zbiorowiska (IPN) albo jaka organizacji (IPN), nie będącej jednak (IP), ponieważ przyjęcie tego ostatniego w wymiarach Nieskończoności Aktualnej groziłoby koniecznością przyjęcia Nicości Absolutnej.
Pojęcie ograniczoności (IP) i Nieskończoności Całości Istnienia w małości i w wielkości implikuje pojęcie Tajemnicy Istnienia, nawet dla najwyżej w hierarchji istnień stojących (IPN).
Pojęcie Tajemnicy Istnienia różniczkuje się na pojęcia następujące:
A) Tajemnicy Nieskończoności w małości, czyli „Tajemnicy Bijologicznej“.
B) Tajemnicy Nieskończoności w wielkości, czyli „Tajemnicy Astronomicznej“ i
C) Tajemnicy Metafizycznej, pochodnej od pojęć poprzednich i pojęć: ograniczoności w Nieskończoności, jedności w wielości i dwóch par pojęć pozornie sprzecznych, wyliczonych poprzednio: stałości w zmienności i ciągłości w przerywaności.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Ignacy Witkiewicz.