Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych (1929)/Rozdział VI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Bronisław Gałczyński
Tytuł Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych
Wydawca nakładem autora
Data wyd. 1929
Miejsce wyd. Piaseczno pod Warszawą
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


ZAGON Nr. 6.

a — dobrze posadzona, b, c — za głęboko posadzona dymka.

Cebula także nie znosi świeżego — nawet jesiennego nawozu, a co więcej, nie znosi także głębokiej uprawy. Świeży nawóz wywołuje nietrwałość i psucie się cebuli, a na głęboko przekopanych zagonach otrzymalibyśmy bujne i piękne rośliny, któreby miały wszystkie zalety, tylko tę jedną wadę, że nie wytworzyłyby prawie wcale cebul. Cebula udaje się dobrze tylko na takiej ziemi, która skutkiem dłuższej uprawy jest pożywna i pulchna. W pierwszej połowie Marca dajemy pół kilograma Plantogenu i sadzimy w 7 rzędów na zagonie co 10 cm na rzędzie dymkę drobną. Sadzić trzeba płytko jak wskazuje rysunek. Ten zagon wymaga najbardziej starannego i częstego pielenia. W końcu Czerwca lub na początku Lipca sprzątamy cebulę, rozsiewamy ½ kg. gipsu i zasiewamy w trzy rzędy na zagonie, sposobem opisanym przy zagonie Nr. 1 fasolkę piechotę. Tylko, że tutaj będzie nam chodziło o to, żeby strączki były smaczne — bo ziarno już i tak pewnie nie dojrzeje, wybieramy więc odmianę o strąkach delikatnych, bez włókien, — najlepiej odmianę „Sans Rivale“.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Bronisław Gałczyński.