Ogród życia (Zbierzchowski)/Rozmyślania

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Zbierzchowski
Tytuł Rozmyślania
Pochodzenie Ogród życia
Wydawca Księgarnia Polska Bernard Połoniecki
Data wyd. 1935
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZMYŚLANIA



Rzeczywistości każdy z nas się trzyma
Wierząc, że wszechświat jest wieczystym ruchem,
Choć tego ruchu nie widzi oczyma
I gwiazd obrotu nie złowi swem uchem.

Gdzież zatem pewność, że to co widzimy
Na naszym świecie istnieje istotnie?
Gdzie podziewają się błękitne dymy
I chmurka, niebem płynąca samotnie?

I wieczna krzywda i męka człowieka
I te łzy gorzkie, których nikt nie otarł —
Czy w piach wsiąkają, jak podziemna rzeka,
Do której źródeł nigdy nikt nie dotarł?

A może wszystko to jest snem jedynie
Jakiegoś Boga na gwieździe dalekiej
I z ową chwilą przepadnie i zginie,
Gdy się przebudzi, otwarłszy powieki?





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.