Nuta człowiecza/Piosenka czeski domek

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Czechowicz
Tytuł Nuta człowiecza
Wydawca Księgarnia F. Hoesicka
Data wyd. 1939
Druk „Współpraca“ Sp. z o. o.
Miejsce wyd. Warszawa
Indeks stron

PIOSENKA CZESKI DOMEK





od strony strun od strony strun
kończy się fantaplastyczny tom
zbudował anioł na łąkach łun
z rozkwitłych witek migdałowca
czeski domek taki mały figlarny dom
dla mnie świtowego[1] wędrowca

matko skąd ptaki w kieszeniach masz
ach lecą lecą piosenki ros
domek jak bemol odwraca twarz
pójdą deszcze batami po owcach
nieco wgórę i wprawo nawskros
do mnie świtowego[1] wędrowca

nie wiem i wiem nie wiesz i wiesz
śmieje się toń przemądrzała mórz
czeski domek mi żółknie jak papier wszerz
prócz dachu stanie żółtolity
o przynieście tu lubelskiej rzeczułki nóż
ukroimy wędrówkę świtu





  1. 1,0 1,1 Przypis własny Wikiźródeł Korekta za wydaniem z 1938 roku.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Czechowicz.