Myśli św. Jana Chryzostoma/Namiętność
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Myśli św. Jana Chryzostoma |
Redaktor | Józef Birkenmajer |
Wydawca | Księgarnia Św. Wojciecha |
Data wyd. | 1937 |
Druk | Drukarnia Św. Wojciecha |
Miejsce wyd. | Poznań |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
153.
Namiętność nie jest rozkoszą: jest tylko cieniem rozkoszy.
154.
Jeżeli żywimy do kogoś nieprzyjaźń, to gdy gniew się rozpali, gdy dusza się roznamiętni, nawet najdrobniejsze błahostki wydają się nam wielkimi, a słowo nawet niedotkliwe — obelgą!
155.
Gniew nie jest zabroniony w każdym wypadku, ale tylko wtedy, gdy wybuchamy gniewem w niestosownych okolicznościach.
156.
Językiem biegasz najszybciej. Jeżeli nie spętasz biegaczowi nóg, nie przeszkodzisz mu w biegu.
157.
Gniew jest zwierzem drapieżnym, który chętnie rzuca się na nas: potrzebne są więc tysiączne szańce i zapory, by go odeprzeć i przezwyciężyć. Dlatego Bóg obwarował serce nasze kośćmi, jakby murem kamiennym, by niełatwo nieprzyjaciel mógł się tam wedrzeć... Mówią też lekarze, iż płuca dlatego osłaniają serce, by w czasie wielkich wstrząśnień nie uszkodziło się od ich gwałtowności (wszak jest delikatne), ale by opierało się jakby o miękką gąbkę. Tak więc silnego pancerza nam potrzeba, by w całkowitym spokoju utrzymać owego zwierza. A potrzeba nam też i hełmu. Nasz mózg z natury jest delikatny: dlatego też osłonięty jest z góry czaszką, jak gdyby mocną skorupą. On jest nam przyczyną wszelkiego zła i dobra, ponieważ wie, co się godzi, a co się nie godzi... Uzbrójmy się więc tak, jak nam nakazuje św. Paweł, a zdołamy przemóc wrogów i osiągnąć wieniec zwycięstwa przez Chrystusa Pana naszego.