Maria (Malczewski)/Dedykacja
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Maria |
Podtytuł | Powieść ukraińska |
Pochodzenie | Antoni Malczewski, jego żywot i pisma |
Wydawca | Jan Milikowski |
Data wyd. | 1843 |
Druk | J. P. Sollinger |
Miejsce wyd. | Lwów, Stanisławów i Tarnów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Marii Cały zbiór |
Indeks stron |
Dawno już nie doznana pociecha ożywia serce moje w chwili, w której mi wolno, przypisując jwpanu tę powieść, publicznie wyrazić uwielbienie dla jego charakteru i tej, niezmordowanej życiem, świetnej wyobraźni a pełnej wdzięków erudycii, jakich nie przestajecie używać na wzbogacanie literatury polskiej w coraz nowe i tak szacowne dzieła. Nie dziw, że mnie to bardzo pochlebia, iż mi pozwalacie ozdobić karty moje waszem imieniem; kiedy dusza każdego rodaka lubi się karmić słodyczą waszego pióra, i nie tylko mój umysł rad się przegląda w biegu czystym i użytecznym waszego życia: więcej powiem — i nikt mnie o przesadę nie oskarzy — imię wasze jest dla młodych Polaków noszonym przy sercu zabytkiem, bośmy się o waszej sławie jeszcze od naszych ojców dowiedzieli, a wy czarownym sposobem przypominacie się ciągle naszej wdzięczności. Nie znajdziecie w moich wierszach tego powabu który swoim nadawać umiecie; tęskne i jednostajne jak nasze pola, i jak mój umysł, ciemną tylko farbą zakryślą wam niewykończone obrazy; ale jeśli ten hołd słaby oddany waszej zasłudze wznieci w was jakie miłe uczucie, już ja wtedy hojnie zapłacony będę za moje posępne malowidło, kiedy się choć chwilę zastanowicie, jakto ziomkowie wysoko cenić umieją wasze przymioty i prace.
Jaśnie wielmożnego wpana.