Kuchnia polska/Marcepany królewieckie
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Kuchnia polska |
Wydawca | Księgarnia Stefana Knasta |
Data wyd. | 1912 |
Druk | Drukarnia S. Buszczyńskiego |
Miejsce wyd. | Inowrocław |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Oparzyć pół kgr. migdałów słodkich i dwa łuty gorzkich, obrać, podsuszyć i utłuc na miazgę, następnie przesiać i grubsze cząstki znowu przetłuc z cukrem. Wziąć pół kgr. cukru, przesiać i zmięszać z migdałami, wyrobić tę masę rękoma, zwilżając dobrze wodą różaną. Potem spiesznie, żeby nie ostygła, nakładać do foremek wysypanych cukrem lub na podstawkę drewnianą, okrytą papierem, (nie powinna wyschnąć, bo się wówczas łamać będzie). Postawić foremkę na blachę, nakryć z wierzchu drugą wypukłą blachą, na którą nakłaść rozpalonych węgli i piec 10 minut. Na lukier wziąć ⅛ kgr. cukru więcej, utłuc nadzwyczaj miałko, przesiać i rozetrzeć z wodą różaną przez godzinę lub więcej; im się dłużej trze, tem lukier lepszy. Gdy już marcepan będzie gotowy, polać go kiedy jeszcze ciepły lukrem, zasuszyć, ustroić kwiatkami z cukru i ułożyć desenie lub kwiaty z podsuszonych konfitur bez syropu.
NB. Brzegi na około marcepanu robi się z tej samej masy, do czego są odpowiednie narzędzia, a w braku tych kraje się wązkie paski scyzorykiem i karbuje.
Póki marcepan nie ostygnie, nie zdejmować go, aby się nie pokruszył.