Przejdź do zawartości

Kto urodził się dnia 5 grudnia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Starża-Dzierżbicki
Tytuł Pod jaką gwiazdą urodziłeś się
Podtytuł Horoskopy na każdy dzień roku
Wydawca Wydawnictwo Polskie
Data wyd. 1943
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Indeks stron
Kto urodził się dnia 5 grudnia
Dąży do rzeczy wielkich, a jego życie wypełniają ryzykowne przedsięwzięcia.

Wolność i niepodległość osobistą ceni nadewszystko w świecie. Lubi szerokie horyzonty i nie znosi warunków ścieśniających i ograniczeń.
Nie jest to rewolucjonista z dołu lecz z góry. Nie pragnie on tego co niższe wynosić w górę, lecz chce przeszkodzić, aby rzeczy wzniosłe nie dostały się w marne ręce.
Pośród ludzi tak urodzonych rekrutują się ci, co najwięcej ze wszystkich ludzi polegają na sobie i wierzą w siebie. Czasem wydaje się, że taki człowiek ma tylko jedną jedyną myśl — która go niesie do celu jaki pragnie osiągnąć.
Trudno bardzo poznać takiego człowieka i określić jego naturę prawdziwą. Posiada on niezwykłą intuicję, pozwalającą mu przewidzieć rezultaty ostateczne każdego przedsięwzięcia. To też gdy idzie ze swym własnym natchnieniem rzadko popełnia błędy, natomiast gdy słucha rad innych ludzi — najczęściej zbacza na manowce.
Nieustannie czemś zajęty — potrafi zachować w tajemnicy swe cele i dążenia. Życie jego jest niezwykle aktywne, wypełnione ryzykownymi przedsięwzięciami i zuchwałymi przygodami. Naogół przeżywa wielkie wstrząśnienia i przejścia.
Ale mimo wszystkie swe przygody i życie niezwykle aktywne — człowiek taki właściwie żyje zdala od ludzi.
Czego się strzec winien?
Aby warunki życiowe nie wpływały ujemnie na jego życie i nie zwężały jego granic. Może mu również grozić pozbawienie wolności na czas krótszy lub dłuższy.
Wadą jego jest, iż często uważa za prawdę to co jest tylko jego fantazją.
Dziecko tak urodzone jest bardzo żywe, dociekliwe, interesujące się wszystkiem dookoła, i rozpytujące nieustannie starszych.
Chociaż może to być nieraz dokuczliwe należy jednak odpowiadać na te dziecinne zapytania jaknajszczerzej i całkiem logicznie, w potrzebie przyznając się otwarcie do swej nieświadomości.
Gdy bowiem takie dziecko dostrzeże iż zostało wprowadzone w błąd traci odrazu wiarę w autorytet starszych i rodziców.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Starża-Dzierżbicki.