Przejdź do zawartości

Kto urodził się dnia 26 grudnia

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Starża-Dzierżbicki
Tytuł Pod jaką gwiazdą urodziłeś się
Podtytuł Horoskopy na każdy dzień roku
Wydawca Wydawnictwo Polskie
Data wyd. 1943
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Indeks stron
Kto urodził się dnia 26 grudnia
Ma zamiłowania artystyczne i lubi towarzystwo osób pici odmiennej.

Jest to duch samodzielny, który polega na sobie i z siebie samego czerpie swą sile i potęgę. Posiada wszechstronne zdolności, co potrafi w życiu umiejętnie wykorzystać.
Umie skoncentrować się na swych celach życiowych i dąży do ich realizacji z całym wysiłkiem, na jaki go stać — niezależnie od tego, czy to będą cele dodatnie czy ujemne.
Ambitny, poważny, myślący, subtelny — zachwyca się wszystkim co piękne, zarówno w przyrodzie jak i w sztuce; lubi towarzystwo osób płci odmiennej. Jego kolana są dość słabe. Niechętnie miesza się do spraw innych ludzi.
Wadą jego jest egoizm i zbytnia gadatliwość, przyczem przesadza w opisywaniu swych trosk życiowych i przykrości, jakie go spotykają.
Jak długo żyć będzie? Ludzie urodzeni w tym dniu mocno trzymają się życia i okazują doń wielkie przywiązanie. Osiągają też wiek sędziwy — dłuższy aniżeli inni ludzie. Do ostatniej chwili życia zachowują swe zdolności oraz jasność umysłu.
Choroby jakie mogą im dolegać — to reumatyzm, niedyspozycje żołądka i dolegliwości podeszłego wieku. Zdrowie tak długo im dopisuje, jak długo pozostają czynni i aktywni. Skoro bowiem zostaną pochłonięci przez sprawy życiowe zapominają o stanach depresji i przybicia, jakie są ich największymi wrogami.
Jak wychować dziecko urodzone dnia tego? Okazuje ono dość dużo egoizmu — to też wszelkie wysiłki wychowawców winny być skierowane na to, aby rozwinąć w nim pragnienie służenia innym — zamiast dążenia do zadowolenia własnego egoizmu.
Należy je przyuczać do umiarkowania w jedzeniu zarówno jak i do naturalnego i prostego zachowania się — ma ono bowiem skłonność do zbytniej ostentacji i demonstracyjności, przyczem łatwo może nabrać upodobań grubych i wulgarnych.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Starża-Dzierżbicki.