Jasnowidząca (de Montépin, 1889)/Tom III/Zakończenie

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Xavier de Montépin
Tytuł Jasnowidząca
Wydawca J. Czaiński
Data wyd. 1889
Druk J. Czaiński
Miejsce wyd. Gródek
Tłumacz Helena Wilczyńska
Tytuł orygin. La Voyante
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Zakończenie.

Mamy naszym czytelnikom powiedzieć jeszcze kilka słów. Szczęśliwym losem został ów sędzia śledczy, któregośmy poznali w Paryżu, prezydentem sądu najwyższego i prowadził także tę sprawę; głęboko wzruszony ogłosił niewinność Vaubarona i uściskał publicznie człowieka, który cierpiał tak wiele i tak długo.
Rodille myślał, że publiczne wyznanie ułagodzi jego los, i przyznał się nietylko do zarzuconych mu mordów, ale i do uprowadzenia Blanki, opowiedział o testamencie Andrzeja Bernarda, i barona Viriville i dał dokładną wiadomość o skarbach zakopanych w ruinach zamku i opuszczonym domu.
Został skazany na śmierć. Dość mała kara na potwór podobnego rodzaju, ale sprawiedliwość boska ukarała go inaczej. Wieczór przed wykonaniem wyroku umarł w straszny sposób, w skutek wybuchu wścieklizny.
Mercier ożenił się z Blanką, a Vaubaron, milioner, żył szczęśliwy przy swoich dzieciach, aż po szesnastu latach spokoju i szczęścia poszedł w r. 1860 do swej kochanej Marty.
W jednym pokoju nowo wybudowanego zamku Vaubaron, przechowuje Blanka za aksamitną zasłoną figury woskowe swego ojca, jak relikwie, a czynić to będą i jej dzieci.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Xavier de Montépin i tłumacza: Helena Wilczyńska.