Hej! idą młodzi (Sawczuk, 1912)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kajetan Sawczuk
Tytuł Hej! idą młodzi!
Pochodzenie Pieśni Kajetana Sawczuka
Wydawca Irena Kosmowska
Data wyd. 1912
Druk E. Nicz i S-ka.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Hej! idą młodzi!

Hej, idą młodzi
Jak szum powodzi...
W dal duchów —
..........
..........
......
Rozpędzić warty
Wiedźmy i czarty,
Czcze mary,
Drzeć się na szczyty,
Zatknąć w granity
Sztandary
Niechaj tam wieją
Wiarą, nadzieją...
Nie trwogą,
By ci co wstaną,
Z zorzą rumianą
Szli drogą
Co wiedzie w nowe
Dale echowe,
Jutrzenne,
A w duszę leje
Gwiazdy, nadzieje
Promienne.
Niezłomne dusze
Męki, katusze
Poniosą,
Za swą nadzieją
Drogę poleją
Krwi rosą.
Choć łzy napojem
Wezmą przebojem
Co nasze,
A wy się potem
Udławcie złotem
Judasze!
My idziem leczyć
Życie człowieczyć,
Rozgrzeszać,
W ciemnoty łoże
Potoki Boże
Wylewać.

Podnosić oczy
W tajnych przezroczy
Wyżyny,
Gdzie płonie zorza
Choć u podnóża
Padliny.
Z drogi fałszerze!
Idą rycerze —
Nie kaci!
Ta chwila — chwałą
Za przeszłość całą
Zapłaci.
Lecz precz judasze,
Bo pola nasze
Do siewu!
To chwila zgody
I dusz swobody —
Nie gniewu!
Wy długie lata,
Na przekór świata,
Jak czarci,
Szliście wbrew Bogu,
Na piekła progu
Oparci.
Z waszej przyczyny
Dziś nasze winy,
Głupota —
I z waszej ręki
Dusz naszych lęki...
Martwota!
Lecz przyszły kary
Za te ofiary,
Człowiecze,
Jeden ból, męka
Nas wszystkich nęka
I piecze.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kajetan Sawczuk.