Gdy idę poprzez wieś

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Feliks Gwiżdż
Tytuł Gdy idę poprzez wieś
Pochodzenie Kośba
Wydawca E. Wende i Ska
Data wyd. 1921
Druk Drukarnia Artystyczna Toruń
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

GDY IDĘ POPRZEZ WIEŚ...

Gdy idę poprzez wieś, gdy z karczmy idę sam —
Huha! już o świtaniu,
To sobie śpiewam-gram, to sobie śpiewam-gram
O tobie, o kochaniu.

Żebyś ty serce me, żebyś ty serce me
I moje myśli miało,
Tobyś mnie, dziewczę złe, dziewczątko płoche, złe,
Już dawno pokochało.

Żebyś ty za mną tak, żebyś ty za mną tak,
Hej! jako ja za tobą,
Dałabyś dawno znak, cichutki-mały znak,
Żebyśmy byli z sobą.

Leciutko poprzez sień, cichutko poprzez sień
Stąpałbym nocką ciemną —
A zastałby mnie dzień, a zastałby cię dzień,
Jak się miłujesz ze mną.


W słoneczku szedłbym znów, do domu szedłbym sam,
Do domu w rośne rano...
Pytaliby się het, komu też śpiewam, gram,
Czyje też wielbię miano?

A jabym zaczął grać, odnowa jąłbym grać,
Aż w ziemiby zajękło —
Ażby w tych piersiach tu zabrakło sercu tchu,
Ażby z radości pękło!..





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Feliks Gwiżdż.