Excelsior (Morzkowska, 1893)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Excelsior |
Pochodzenie | Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891) |
Wydawca | G. Gebethner i Spółka, Br. Rymowicz |
Data wyd. | 1893 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Kraków – Petersburg |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cała część II Cały zbiór |
Indeks stron |
Burza niszczy i odświeża, wiatr sieje i łamie, ogień oczyszcza i przemienia, woda chłonie i buduje. Działanie wszystkich sił przyrody chrzcimy nazwą złego i dobrego.
„W świecie ducha mądrość, drżącemi od wahań rękoma, stawia i wywraca pomniki myśli ludzkiej, nauka przedmiotom wciąż nowe nadaje miana, wszechświat barwi nam tęcza miłości.
I wszędzie panują owe siły, i wszędzie pod ich wpływem ludzkość płacze i drży, śmieje się i wielbi, walczy i szuka.
Szuka tej miary tylokrotnie kurczonej, obcinanej, krzywionej, miary zwanej sprawiedliwością.
Miljardy płyną skarg, miljony śmierć ponoszą, a miara wciąż niedościgła, wciąż nowe pociąga ofiary. Na gruzach piętrzą się gruzy, karla piramida rośnie i dosięgnąć nie może niezmiennego celu.
A gdy harmonja równomiernie rozłożonych sił zapanuje, wówczas roztoczy się widnokrąg biblijnemu niebu podobny, uszom i oczom naszym nieznany.
Czy tu koniec walk i usiłowań? Nie, bo na jego krańcu zabłyśnie nowy cel walki, i znów popłyną miljardy skarg, miljony śmierć poniosą, na gruzach spiętrzą się gruzy.
Czy karla piramida dosięgnie nowego celu zagadki życia — Prawdy?
Tak czy nie — Excelsior.