Dziwny wiersz

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jerzy Liebert
Tytuł Dziwny wiersz
Pochodzenie Poezje
Wydawca Księgarnia F. Hoesicka
Data wyd. 1934
Druk Bracia Drapczyńscy
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DZIWNY WIERSZ


Odsunęli ode mnie wieś i sine skrawki niebios.
Jednym się miasto uśmiecha, innym znajomych głos
Lub kochanków. A także place pożółkłe i kwiaty w oknach kuchennych.
Smutni. Tęsknią do kurtyn i aktorów sennych.
Miła moja. Wszak nie różnię się od tych czy od tamtych niczem.
Ci, co grają na giełdzie — liczą — i ja też dni liczę.
I chodzę smutny. I tylko żałuję czasami
Motyla, który w lipcu skrzydła sobie naderwał pomiędzy krzewami.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jerzy Liebert.