Przejdź do zawartości

Dziewczyny

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
>>> Dane tekstu >>>
Autor Julian Tuwim
Tytuł Dziewczyny
Pochodzenie Pro Arte et Studio R. 2, z. 4
Redaktor Edward Bóye
Wydawca Edward Bóye
Data wyd. październik-listopad 1916
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Dziewczyny.

Zmęczone już jesteście. Wasze oczy ciemne
Wytęskniły zmierzch słodki dziewczęcą tęsknotą.
Słońce kona daleko... O, żale daremne
Dnia, co próżno odganiał zórz czerwone złoto.

Idźcie do domów swoich. Świec nie zapalajcie,
Bo wam miesiąc osrebrzy łagodnie świetlice.
Smutkom, bladym kochankom, nocą się oddajcie,
Dziewczyny mojej duszy, dziwne tajemnice...

I śnijcie... A gdy rankiem świt zadrży różowy,
Wdziejcie szare i proste, ze lnu tkane szaty,
Pomódlcie się dobremi, dziewczęcemi słowy
I podlejcie w ogródkach swych ZAKWITŁE KWIATY...

Juljan Tuwim.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.