Dziejba leśna/Słowo wstępne

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Alfred Tom
Tytuł [Słowo wstępne]
Pochodzenie Dziejba leśna
Wydawca J. Mortkowicz
Data wyd. 1938
Druk Drukarnia Naukowa Towarzystwa Wydawniczego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Ten — czwarty z kolei — zbiór poezyj Bolesława Leśmiana, ukazujący się w pierwszą rocznicę zgonu Poety (zm. 5.XI.1937), stanowi część tylko Jego puścizny pośmiertnej: obok kilku utworów dramatycznych, szeregu opowieści baśniowych i essayów zachowała się — bądź w rękopisach, bądź w dawnych pierwodrukach — prócz zebranych w tej książce znaczna ilość wierszy, pisanych w ciągu lat czterdziestu, lecz nie zawartych w żadnym z istniejących zbiorów.
Zamiar wydania odrębnej książki, zatytułowanej „Dziejba leśna“, powziął Autor już w czasie druku swego ostatniego, ogłoszonego za życia, tomu poezyj, — gdy postanowił wyłączyć z przygotowanego materiału, wraz z innymi utworami, poemat, noszący nagłówek, który miał się stać tytułem następnej książki. Autor, jak zdaje się wynikać z Jego napomknień w rozmowach z najbliższymi, zamyślał dać w niej rzeczy, pominięte w „Napoju cienistym“, prawdopodobnie miał też na uwadze kilka większych utworów, nad którymi długo pracował, a które pozostały, niestety, w stanie fragmentarycznym.
Starając się spełnić domniemane, znane tylko najogólniej, zamierzenie Zmarłego, zebrano tutaj i ułożono w całość — prócz wierszy, drukowanych w czasopismach warszawskich w r. 1936-7 — przeważnie utwory nowsze, aż do najpóźniejszych; jedynie w kilku wypadkach sięgnięto do dawnych rękopisów i pierwodruków, wzorując się w tym na Autorze, który zarówno w „Łące“, jak zwłaszcza w „Napoju cienistym“ zamieścił pewną ilość wierszy z okresów wcześniejszych.
Nagłówki poszczególnych utworów, nie pochodzące od Autora, zostały w „Spisie rzeczy“ ujęte w nawiasy prostokątne.
Pisownię oraz interpunkcję — tak rękopisów, jak i pierwodruków — starano się na ogół zachować, wyjątkowo tylko pozwalając sobie na zmiany, gdy szło o uzgodnienie z sobą pod tym względem różnych miejsc tekstu.

A. T.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Alfred Tom.