Dusza tłumu (Pieńkowski, 1908)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Pieńkowski
Tytuł Dusza tłumu
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów polskich
Wydawca Księgarnia Maniszewskiego i Meinharta
Data wyd. 1908
Druk Aleksander Ripper
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cała antologia
Indeks stron

DUSZA TŁUMU.

Jest potwór, który codzień mi w oczy zagląda
I olbrzymie swe łapy na ramiona kładzie,
I zatapia mnie w włosów brunatnej kaskadzie,
I przyczaja się, tuli, drży i pieszczot żąda...

Pod moją drobną dłonią pierś potworna jęczy,
I widzę jak tęsknota rwie ten łeb kosmaty —
W żyłach gra mu szum lasów słyszany przed laty,
W ślepiach słońce zwrotników lśni kroplami tęczy...

On płacze!... Jednak jeszcze dziś tą czarną wargą
Żłopał chciwie krew ludzką, rwał czerwone mięso...
Teraz warga mu zwisła ciężka bólem, skargą.

Chrapy rozdął i skomli — łapy mu się trzęsą...
Przed oczami w mgle płyną palmy, piaski, morze,
I zmrok lasów... On tęskni... O — biedny potworze!...





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Pieńkowski.