Do władcy Rzymu (1934)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Do władcy Rzymu
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DO WŁADCY RZYMU.
1.

Kiedy się ludów obłok za obłokiem
Zsuwał po biodrach gór, a tajemnica
Była ich wiedzą, i sercem, i okiem,
Uragan władzą, z groźnym knutem swym,
Dzieje, jak szczenna na zlężeniu lwica:
Któż się czuł jeden? Rzym.

2.

Moce zagarnął wszystkie i chytrości,
Ludy jak dzika oblizał wilczyca,
Lecz zato pierwszy nie znal wyłączności,
Pierwszy, jak orzeł, ponad światem tym,
Na wszechpodniebiu dał naród-szlachcica:
On tylko, tylko Rzym!

3.

Immolujący[1], jak pontifex dziejów,
Immolowany, jak dziejów ofiara,
Sam przywilejem stał się przywilejów,
Bo wszystko jego jest, gdy on nie swym: —
Na fundamentach wyryte miał: Wiara —
Pierw, nim był Rzymem Rzym!

4.

Dlatego burze te marne przewieją
I same tchnieniem zniosą się powtórnem,
A lampy gorzeć będą, jak gorzeją,
U grobu, który światłość dawa im;
Bo cóż Chrystusa byłoby koturnem
Ziemskim, jeśli nie Rzym!

5.

A ciebie, któryś jest Pańskim obłokiem,
Nim patryjotyzm chrześcijański wzrośnie,
Wilczęta niźli pełnem spojrzą okiem,
Nim gołębięta skrzydłem wioną mdłém —
Serc milijony ugoszczą radośnie,
Jak zmartwychwstały Rzym!





  1. immolujący (łac.) — składający ofiarę, immolowany — złożony w ofierze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.