Bolesne strony erotycznego życia kobiety/Sprawa Lindy Murri Bonmartini

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Adolf Klęsk
Tytuł Bolesne strony erotycznego życia kobiety
Podtytuł Bolesne strony płciowego życia kobiety
Wydawca Ars Medica
Data wyd. 1930
Druk Drukarnia Vernaya Sp. Akc.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


SPRAWA LINDY MURRI BONMARTINI

Mniej więcej na pięć lat przed sprawą Tarnawskiej rozegrał się we Włoszech niemniej sensacyjny i ponury dramat, którego bohaterką była bardzo piękna, młoda hrabina Linda Bonmartini, żona młodego, wykwintnego, lombardzkiego arystokraty, a zarazem córka jednego z najsłynniejszych włoskich uczonych i lekarzy, profesora uniwersytetu w Bolonji Augusta Murri.
Dnia 2-go września r. 1902 znaleziono w sypialni zasztyletowane zwłoki hr. Bonmartini. Zona jego z dziećmi znajdowała się wtedy w Wenecji.
Dochodzenia wzbudziły podejrzenia, że nieszczęśliwa ofiara została pozbawioną życia i obrabowaną przez jakąś kobietę i jej wspólników.
Po pogrzebie hrabina Linda z ojcem i swoim bratem, znanym politycznym pisarzem Tullio Murri, wyjechała do Szwajcarji, podczas gdy władze napróżno szukały sprawców.
Tymczasem zaczęły się rozchodzić głuche pogłoski, że żona zamordowanego przyłożyła do zbrodni rękę, a w końcu opinja publiczna zażądała aresztowania hrabiny. Wtem znalazł się nagle w Bolonji ojciec, Profesor Murri i zeznał przed sądem, że syn jego Tullio w owym dniu udał się do hrabiego, aby mu zwrócić uwagę, że się źle obchodzi z jego siostrą. Ten w odpowiedzi zaczął się o Lindzie wyrażać w obraźliwy sposób co doprowadziło szwagra do tego, że w szale zasztyletował hrabiego. Dalsze badania policyjne wykazały, że hrabina utrzymywała równocześnie stosunek miłosny z Dr. Secci, asystentem jej ojca, a nawet była z nim w Darmsztacie, gdzie chcieli nabyć bardzo silną truciznę kurarę (której Indjanie używają do zatruwania strzał). Tullio schronił się tymczasem do Serbji.
Wobec tego aresztowano hrabinę Lindę i d-ra Secci, który znajdował się wtedy na studjach w Wiedniu, jakoteż pokojówkę Lindy, Rozinę Bosetti, kochankę Tullia. Na wiadomość o tem Tullio wrócił do kraju i zgłosił się do sądu. Sensacyjny ten proces trwał kilka tygodni, przyczem wykryto nowego sprawcę i wspólnika Tullia, w osobie jego przyjaciela dr. Naldi. Sąd przysięgły skazał za morderstwo Tullia Murri i dr. Naldi na 30 lat więzienia, hrabinę Lindę i dr. Secci na 10 lat, a pokojówkę Bosetti na 7 lat.
Jednak kobiety takie mają dziwne jakieś szczęście, bo po skazaniu jej w prasie całego świata rozpoczęła się dyskusja w jej obronie, a słynni pisarze jak poeta Björnstjerne-Björnson, Tomasz i Henryk Mann, a zwłaszcza Karol Federn, dowodzić chcieli ciągle jej niewinności. Wobec tego w końcu wypuszczono z więzienia hrabinę tak, że ostatnie trzy lata swej kary spędziła ona w dobrach swego ojca w Rapaggnano. Tutaj uwiodła ona znowu, a następnie zaślubiła wychowawcę swych dzieci, profesora gimnazjalnego Egidi. Dowiedziawszy się o tem dr. Secci (również ułaskawiony za wstawiennictwem włoskiego towarzystwa lekarskiego) zmarł w rozpaczy w kilka dni potem. Natomiast Tullio Murri i dr. Naldi odsiedzieli 17 lat w więzieniu.

∗                  ∗

Przytoczyliśmy tu dwa typowe przykłady z życia słynnych demonów kobiet. Widzimy z nich przedewszystkiem to, że z jednej strony kobiety takie wywierają jakiś dziwny magnetyczny wpływ na otoczenie któremu oprzeć się nie mogą nietylko mężczyźni młodzi i starszy, ale nawet kobiety. Kobiety demony odznaczają się nieraz okrucieństwem i mają skłonności sadystyczne. Ulubionem naprzykład zajęciem Tarnowskiej było używanie dłoni swoich kochanków zamiast popielniczki do gaszenia papierosów. Drugim znowu faktem, prawie zawsze towarzyszącym tym wypadkom, jest to, że kobiety te prawie bez wyjątku przynoszą nieszczęście, a nieraz śmierć wszystkim mężczyznom, którzy wejdą w orbitę ich życia.
W związku z tem pozostaje zapewne sprawa tak zwanego szczęścia do mężczyzn i łatwości wstępowania w związki małżeńskie. Otóż doświadczenie życiowe jakoteż statystyki dowodzą, że u mężczyzn największem powodzeniem cieszą się właśnie te kobiety, o które ubiega się równocześnie dużo mężczyzn. Mają one przez to taki urok, że mężczyzna musi przy zdobyciu takiej kobiety łamać rozmaite przeszkody aby pokonać rywali, przyczem napawa on się dumą, że kobieta ta wyróżniła go z pomiędzy wielu innych. Tem więc tłumaczymy sobie częste wstępowanie w związki małżeńskie rozmaitych artystek dramatycznych, śpiewaczek, diw operetkowych, a nawet kabaretowych. Również cieszą się powodzeniem kobiety, które mężczyźni mogą publicznie podziwiać z powodu ich pięknych kształtów, a należą tutaj tancerki, jakoteż manekiny w wielkich magazynach mód. Naodwrót znów dla wielu mężczyzn ma urok kobieta, której pozornie zdobyć nie można, a to albo z powodu jej zawodu, albo też zimnego traktowania mężczyzn. Szaleją więc nieraz mężczyźni za zakonnicami, dozorczyniami chorych, a wreszcie za takiemi, które należą już do innego mężczyzny, względnie są mężatkami.
Zato nie mają szczęścia do mężczyzn, kobiety nieraz bardzo piękne i o wielkich zaletach duchowych, które nie mając majątku ani sposobności błyszczenia i nie umiejące kokietować, żyją ze skromnej pracy własnych rąk, choć są one najlepszym materjałem na żony.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adolf Klęsk.