Przejdź do zawartości

Album biograficzne zasłużonych Polaków i Polek wieku XIX/Ignacy Daniłowicz

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucjan Uziębło
Tytuł Ignacy Daniłowicz
Pochodzenie Album biograficzne zasłużonych Polaków i Polek wieku XIX
Wydawca Marya Chełmońska
Data wyd. 1903
Druk P. Laskauer i W. Babicki
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tom drugi
Indeks stron
Ignacy Daniłowicz.
(*1789 — †1843.)
separator poziomy
„Historya jako oświata prawdy, iściec i sędzia dzieł starożytnych, powinna mówić do ludzi, onych nauczać i prostować... Celem piszącego z krytyką historyę: aby opowiadając co się działo oświecał razem czytającego bez miłości i nienawiści, jeśli się to dobrze lub przeciwnie dobru pospolitemu działo“. Naruszewicz: Historya narodu polskiego, I. XXVII Wyd. Bobrowicza.
B

Badacz głęboki źródeł historycznych, odnośnie starożytnego prawa krajowego, paleograf niezrównany ogromem doświadczenia i zasług, Daniłowicz, zaiste godzien zaszczytu figurowania w rzędzie najuczeńszych polskich dziejopisarzy, którzy gmach wiedzy o Litwie, oparli na fundamentach dokumentalnych. Zarys żywota naszego znakomitego męża, który większą połowę lat swej pielgrzymki ziemskiej umiłowanej magistra vita poświęcił, tak się przedstawia.

Według portretu z natury.

Ignacy Danitowicz ur. 30 lipca 1789 r. w Hryniewiczach g. grodzieńskiej (pow. bielskiego) z ojca Mikołaja, pleb. unickiego i Dominiki z Michniewiczów; szkoły odbywał (od 1797 r.) w Drohiczynie, potem w Łomży u Pijarów, gdzie prefektem był stryj, ks. Michał, a nauczali Aloizy i Ludwik Osińscy, Szwejkowski, później rektor uniw. warszawskiego, Przeczytański, filozof, autor logiki, i Falkowski założyciel inst. głuchoniemych. W założonem przez rząd pruski gimnazyum wzorowem w Białymstoku, szczególne postępy zrobił w językoznawstwie. Od r. 1810 studyował Daniłowicz w Uniwersytecie wileńskim, gdzie pod Capellim zwłaszcza, do prawoznawstwa wielostronnie się przykładał. Jak utrzymuje J. Bieliński w swym, Uniwersytecie Wileńskim“, Danilowicz rozbudził wśród młodzieży akademickiej zapał do poszukiwań zabytków rękopiśmiennych i drukowanych słowiańskich (akta na Litwie do Unii lubelskiej pisane były głównie po białorusku) ztąd i sam często doznawał pomocy później od pracowników takich, jak Bobrowski Michał, Onacewicz Zeg., Marcinowski Ant., Sosnowski Plat., Sobolewski Lud., Kurowicki i inni. Wznowione wkrótce, w r. 1816, seminaryum główne przy Uniwersytecie, wydało i wielu światłych kapłanów unickich, którzy poszukiwań dokonywali, wzbogacając źródła, z których czerpał i Daniłowicz. Nagrodą za najlepszą rozprawę, ukończył Daniłowicz studya jako magister praw obojga. W przerwie wykładów (r. 1812) był Daniłowicz w Białymstoku sekretarzem przy gubernatorze francuskim Ferrier, w r. 1814 został docentem prawa krajowego, a w r. 1818 sumptem uniwersytetu wysłany do Warszawy, Petersburga i Moskwy, do uniwersytetów, i instytucyj sądowych; zapoznał się z metrykami obfitemi w litewskie źródła dziejów i praw, z biblioteką publiczną petersburską, muzeum Rumiancewa, dyplomami zagranicznymi w aktach (po r. 1700) tudzież skarbami rozlicznymi dziejów Litwy i Rusi dotyczącymi. W r. 1819 mianowano naszego uczonego w Wilnie adjunktem, gdzie nauczał prawa statutu lit. (ten jeszcze w Litwie obowiązywał) oraz państwowe, cywilne i kryminalne prawo, zaś w r. 1822, został profesorem nadzwyczajnym prawa krajowego, a w 1823 prof. zwyczajnym. Kolegując z Lelewelem, staraniem tegoż najbliższego mu zawsze przyjaciela[1], otrzymał Daniłowicz od Tytusa Działyńskiego z Kórnika, rękopisy nader cenne dla prawodawstwa lit. Owocem badań odnośnych było opracowanie Statutu Lit. Zygmunta I z uchwałami sejmów brzeskiego i wileńskiego, które dopiero w 1841 w Poznaniu mógł wydać Działyński p. t. „Zbiór praw litewskich od r. 1389 do r. 1529, tudzież rozprawy sejmowe o tychże prawach od r. 1544 do 1563“. Dzieło to nie zostało ukończone, gdyż Pelikan, rektor złej woli, postarał się o wydalenie z Wilna Daniłowicza, Lelewela i innych. Pracował Daniłowicz w Wilnie najżarliwiej, ogłaszając: Historyczny pogląd na zakłady dobroczynne w dawnej Polsce, w piśmie, «Dzieje Dobroczynności», 1820 r., Życie i prace Ignacego Ołdakowskiego (prof. prawa w Krzemieńcu i Wilnie), Dziennik Wileński, 1822 r., Rozbiór ksiąg bibliogr. Lelewela tamże, 1823, Wiadomość historyczna o cyganach (odczyt uniwersytecki), tamże, 1824.
W r. 1824 znalazł się Daniłowicz w Charkowie i tu, pomimo że na katedrze wykładał dyplomacyę, dzieje Litwy niezmordowanie uzupełniał. W r. 1830 powołany do Petersburga przez Sperańskiego, pracował Daniłowicz z Malewskim, Kurowickim, Kukiewiczem, Przesmyckim i innymi, nad świetnie zredagowanym urzędowym Zbiorem praw miejscowych gubernij zachodnich, dziełem monumentalnem, będącem rzadkością bibliograficzną wielką (było w Wilnie u uczon. Malinowskiego). W r. 1834 miał Daniłowicz katedrę prawa w Kijowie i tam dokonał odkrycia ważnego do dziejów Rusi. Od r. 1839 wykładał w Moskwie prawo rosyjskie, administracyę, policyę oraz statut litewski; wiele pierwszorzędnej wartości dzieł tam ogłosił: O kronikach litewskich (w Dzienniku oświecenia narodowego 1840 r., wydane potem po polsku przy Kronice Stryjkowskiego w 1846 r. w Warszawie („wspaniały wstęp do historyografii litewskiej, świadectwo dojrzałej nauki i wytrawnego sądu“ i t. d. M. Krupowicz); dalej Historyczny rzut oka na starożytny początek miast słowiańskich przed XIII wiekiem w Zbiorniku mosk. Tow. historyi i starożytności, w 1841 r. Będąc członkiem mosk. Tow. historycznego, wpłynął na opublikowanie w r. 1843 w Moskwie Księgi poselskiej metryk W. Ks. Litewskiego, zawierającej dyplomatyczne stosunki Litwy za Panowania Zygmunta Augusta i Stefana Batorego. Znalazł Daniłowicz księgi te w archiwum spraw zagranicznych, wyświetliły one ważne sprawy z epoki, między innemi stosunki Litwy z Tatarami w w. XVI. Cofnąć się tu jeszcze musimy do wykazu dalszych prac w Wilnie, a potem gdzieindziej ogłoszonych. Oto opisanie bibliograficzne dotąd wiadomych rękopismów i drukowanych exemplarzy statutu litewskiego, Dziennik Wileński, 1824, oto Statut Kazimierza IV Jagiellończyka pomnik najdawniejszy uchwał litewskich z XV w. wraz z tłómaczeniem polskiem i przypisami, staraniem Leona Rogalskiego, Wilno, Marcinowski, 1826; oryginał znalazł Daniłowicz w petersburskiem muzeum Rumiancowa; oto Latopisiec Litwy i kronika ruska, częściowo w Dzienniku Wileńskim, Wilno, Marcinowski, 1827. Ta kronika jest pierwszą, jedynie autentyczną, najdawniejszym bytkiem dziejów z czasów Olgierda, Kiejstuta i Witolda, wydatniejsze zajmującym miejsce między kronikami XV wieku. Rękopis Daniłowicz znalazł na Podlasiu. Niezwyczajny to z czasów przed Stryjkowskim dokument naocznego świadka. W r. 1830 ogłosił Daniłowicz w Petersburgu O medalach Radziwiłłowskich i gabinetach nieświezkim i charkowskim, 1830 r., w Tygodniku Petersburskim. Odnośną kollekcyę medali znalazł Daniłowicz w Uniw. charkowskim (zginęła ona w r. 1812 w Nieświeżu). W Tygodniku Petersburskim dał nasz uczony Rozbiór Historyi Wilna J. I. Kraszewskiego (1833) i Dorywcze uwagi o hypotekach (1835). W r. 1837 ogłosił Daniłowicz w Wilnie Historyczny rzut oka na prawodawstwo litewskie. Namiętny w dziedzinie dyplomatyki i paleografii, badacz nasz, gromadził zewsząd skrypta, kopiował zabytki, zwiedzał w kraju i po za nim biblioteki, klasztory, archiwa starożytnych domów, a to z niesłychaną pracowitością i erudycyą, dziejopisarza. Uwieńczeniem działalności zabiegliwej życia całego Ignacego Daniłowicza, największą jego zasługą naukową, było wydanie pozgonne (Wilno, 1860 do 1862, 2 tomy, in 4-o) „Skarbca dyplomatów papieskich, cesarskich, książęcych. uchwał narodowych, postanowień różnych władz i urzędów służących do krytycznego wyjaśnienia dziejów Litwy, Rusi litewskiej i ościennych im krajów“. Te klejnoty historyczne, to 2383 aktów, kronikarskich i innych źródeł roztrząśniętych przez Daniłowicza, obejmują zaś okres 1108 do 1569 roku. M. Krupowicz przypuszcza, że Indeks Napierskiego, streszczający dyplomata kraju nadbałtyckiego (z Królestwa i Rygi archiwów), wydany w latach 1833 i 1835 nastręczył myśl Daniłowiczowi stworzenia czegoś podobnego, bo rozpoczął odnośną pracę, w roku 1835. Wdowa po ś. p. Daniłowiczu sprzedała dzieło to za pośrednictwem K. Świdzińskiego E. hr. Tyszkiewiczowi, a ten ofiarował z całemi swemi zbiory Muzeum starożytności w Wilnie w dzień jego założenia 28 kwietnia 1855 r. W 5 lat potem wyszło ono z pod prasy nakładem Jana Sidorowicza, członka komitetu arch. a współdziałał temu Maurycy Krupowicz, sekretarz naukowy tejże komisyi. Z zajmującej biografii Daniłowicza, przez tegoż Krupowicza skreślonej w r. 1871, w „Tygodniku Illustrowanym“ (№№ 181 i 182), podobnie jak inni biografowie przeważnie korzystamy. Słusznie mniema Krupowicz, że gdyby nie Daniłowicz, nie mielibyśmy w literaturze takich np. Stadnickich, autorów żywotów rodzin, Jagiełły, Olgierda i Kiejstuta i t. p. Nauka wysoko stawia zasługi autora Skarbca i tylu ksiąg znakomitych innych. Za cnoty swe osobiste w stosunkach z kolegami i słuchaczami, profesor Daniłowicz, był powszechnie lubiony i szanowany. Wykładał jasno, panował nad przedmiotem, a posiłkował się na katedrach kilkoma językami. Rafał Hadziewicz (pisarz W i artysta malarz) nazywał Daniłowicza „pięćdziesięcioletnim panem młodym“, bo zaiste duchowo był młodym zawsze i wzorowym w pracy. Niestety jednak, pod koniec życia wysilając się obok innych zatrudnień, również wykładem prawa cywilnego polskiego, w r. 1841/2, szkolnym, w Moskwie, wpadł w obłęd prześladowczy. W r. 1842 osiadł w Kijowie, zkąd jako chory udał się do Grefenberga na kuracyę hydropatyczną. Atoli siły stargane nie dopisały już — i w Grefenbergu d. 30 czerwca szlachetnemu biegowi życia znakomitego uczonego kres nastał i tam, a nie w rodzinnej ziemicy litewskiej, odpoczął Daniłowicz na zawsze. Uczczony był Ignacy Daniłowicz za życia, jako członek warszawskiego Towarzystwa przyjaciół nauk, moskowskiego Towarzystwa historyi i starożytności, jako członek honorowy Uniwersytetu Krakowskiego, a po trzykroć piastował uczony nasz, urząd dziekana wydziału prawnego w uniwersytetach, w których wykładał. Nie doczekał Daniłowicz znamiennej epoki działalności wileńskiej komisyi archeologicznej (1855-64), gdy prałat Herburtt paleografią się trudnił. Któż mu potem dorównał w Litwie znawstwem i pracą? Pracowało nad historyą Litwy wielu innych, ale nikt z równą Daniłowiczowi doniosłością nie dotarł do podstawy jej dziejów.

Lucyan Uziębło.









  1. Lelewelowi pomagał Daniłowicz, razem z uczonym Michałem Bobrowskim. w opracowaniu praw Wiślickich i statutów mazowieckich. (Kirkor).





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucjan Uziębło.