Akt pokory

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Maria Komornicka
Tytuł Akt pokory
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów polskich
Wydawca Księgarnia Maniszewskiego i Meinharta
Data wyd. 1908
Druk Aleksander Ripper
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cała antologia
Indeks stron

AKT POKORY.

Nie wierzcie mi... ja kłamię wam...
Ja się rozpacznie rwę
Do raju bram...
Nostalgii czarną chmurą
Nad morzem płynę łez —
Latami płynę sam...
I śmiercią złą, ponurą
Mrę...

Nie wierzcie mi... ja wam bezczelnie kłamię,
Gdy archanielskie skrzydła
I tytaniczne ramię
Wyciągam w śpiew...
Zaprawdę mówię wam —
To bohaterskie znamię —
Ta wrąca purpurowo-złota krew —
To wizye, to mamidła.
To kłam!

Jam jest wasz brat znękany, nędzny, chory...
Choć jasny wstęgą tęczy —
Choć zbrojny w Cherubinów miecze,
Bogaty jak kosmiczne mgły...

Jam brudny, nędzny, słaby, chory,
Jak wy...

Jednako błądzim wszyscy wszyscy
Jednako błądzą
Podniośli — piękni mali — nizcy...
Błędami, bólem, żądzą
Jam wasz brat.

I tylko wszechmyśl, panująca we mnie,
Podnosi mnie nad wasze smutne czoła
Jehowy daje moc.
Co wam, wrzuconym w beznadziei ciemnie —
Skutym w bezwiednych błędów koła
W dzień mroczny rozwidnia
Wiekuistą noc...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Komornicka.