Przejdź do zawartości

Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 1.djvu/251

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

puszczał, że Austryaka[1]. Obrano Francuza Henryka de Valois, bo cesarz Maksymilian marudził, dla syna Ernesta skąpił pieniędzy, sumą 35 000 złr. austr. chciał elekcyą opędzić; bo biskup Walencyi Montluc nie skąpił szarlatańskich obietnic, wszystkie ciężary, które ponieść powinien naród-szlachta, przyjął i złożył na barki elekta, a szlachta uwierzyła mu naiwnie; bo taż szlachta i część senatu nie dowierzała Habsburgom, obawiając się dla siebie losu Czech i Węgier i wplątania Polski w wojnę turecką; bo wreszcie królewna Anna, pomimo przekroczonych lat 50, żądna małżeństwa, sprzyjała mu[2]. Litwa wystawiona na ustawiczne wojny z Moskwą, obrałaby królem i w. księciem cara Iwana Groźnego lub carewicza Fiedora, gdyby zostali katolikami a dochowanie wolności zaprzysięgli; zrozumiawszy wnet, że się to nie stanie, zajęła rolę bierną. Czy wtenczas, w maju 1573 zebrana na polu elekcyi naród-szlachta, a przynajmniej jej przewódcy, rozumieli i oceniali polityczne korzyści z wyboru Francuza w ten sposób, jak nowsi historycy — rzecz bardzo wątpliwa[3].
Dosyć, że obrano Francuza królem 8. maja 1573.

W zasadzie nie byli mu przeciwni różnowiercy, główni zwolennicy korektury praw, ale upewnić się pierw chcieli, że ten nowy król dochowa im konfederacyi warszawskiej, że doprowadzi do końca przerwaną 1569 r. korekturę praw, a gdy temu oparł się prymas z katolikami, uczynili secesyą w obozie pod Grochowem. Wdali się w spór Montluc i różnowierca Piotr Zborowski. Kompromisem, naprędce, wśród zgiełku i wrzawy elekcyjnej, ułożono „artykuły paktów konwektów“ dla króla Henryka, które 16 maja na polu pod Kamieniem podpisali posłowie jego, biskup Montluc, opat de Noailles i kawaler Gwido Lansac, a które król Henryk w Notre Dame w Paryżu 10 wrze-

  1. Script. rer. poi. I. 137 Dyaryustz sejmu 1570.
  2. Szujski. Ost. lata panów. Zygm. Aug. i Anna Jagiellonka. (Jagiellonki polskie t. V.) Zakrzewski Po ucieczce Henryka, rozdz. I.
  3. Francya mogła skutecznie ochronić Polskę przed powolną germanizacyą Austryi. — Zbyt oddalona od Polski aby stać się mogła niebezpieczną dla narodowości polskiej przez swą wyższość cywilizacyjną — Mogła jej dać tradycye zręcznej polityki na zewnątrz. — Przynosiła tradycye silnego rządu i monarchizmu. (Tak Zakrzewski, Po ucieczce Henryka str. 48, 49).