Przejdź do zawartości

Strona:PL Maurycy Urstein-Eligjusz Niewiadomski w oświetleniu psychjatry.pdf/89

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

na, dawać sobie na świecie radę? Umysłowa ciemnota nigdy nie jest tak okrutną, jak umysłowa nieudolność i, jeśli sprawiedliwość wogóle istnieje, mogę jej się spodziewać jedynie w niebie. Tu na ziemi niema sprawiedliwości“.
Po czteroletnim pobycie w zakładzie, pacjentka przewieziona została do rodzinnego miasta i tamże internowana. Od tej chwili stan chorej zaczął się gwałtownie pogarszać i pacjentka w ciągu krótkiego czasu kilkakrotnie probowała popełnić samobójstwo. Przy każdej rozmowie powtarzała stereotypowo te same frazesy: „Muszę się zgładzić ze świata, nie mogę dłużej żyć, w niczem nie znajduję radości, jestem opętana przez djabła, który mnie ciągle pcha do złego, do niszczenia i innych szkodliwych czynów. Gdy pragnę uczynić coś dobrego, nie mogę tego wypełnić, lecz muszę natomiast coś złego zrobić“.
Z zastraszającą wprost szybkością następuje w krótkim czasie całkowite zniszczenie osobowości, przyczem w ciągu ostatnich 23-ch lat stwierdzamy u chorej wszystkie objawy najcięższej formy katatonicznego niedołęstwa umysłowego.
Do wzruszającego patosu wznosi się afekt w listach i w testamencie — napisanym na programie koncertowym – jednej starszej pacjentki. Lekarz pisze o niej: „Natura głęboka; ześrodkowała całą swoją istotę na życiu duchowem. Stale pracowała nad