Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/37

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

długo ostać się nie mogło, który wszystkie wąwozy, wszystkie góry przebył, wszystkie stojące mu na wstręcie hufce siłą i odwagę przełamał, w domu własnym oblężony został, a pozwalając z sobą tak postąpić, uwolnił mnie od zarzutu lękliwosci, jaką mi niektórzy nieświadomi rzeczy zadawali: bo jeżeli Kn. Pompejusz, najmężniejszy z kiedykolwiek żyjących ludzi, uważał to raczej za nieszczęście niżeli za hańbę, aż do końca trybunatu Klodiusza z domu nie wychodzić, w publiczności się nie pokazywać, znosić pogróżki tego człowieka, który na zgromadzeniach ludu mawiał, że wzniesie na Karynach[1] portyk, któryby stojącemu na górze Palatyńskiej odpowiadał, to zapewne było mi boleśnie, jako prywatnemu człowiekowi, ale chlubnie, jako obywatelowi, dom mój opuścić.
XXIV. Widzicie tedy, że ten człowiek, który o swoich silach stojąc jużby oddawna upadł i nigdy się nie podniósł, zgubnemi niesnaski między przedniejszymi obywatelami, na nogach się utrzymał, że w początkach jego szaleństwa dopomagały mu niezgody tych ludzi, którzy wtenczas zdawali się od was uchylać. W ostatkach jego już na schyłku będącego trybunatu, a nawet po trybunacie, wzięli go pod swą obronę ich uwłóczyciele i przeciwnicy, i starali się przeszkodzić, żeby ten skaźca Rzeczypospolitej z urzędu nie wyszedł, zęby w sądzie nie odpowiadał, żeby nawet do stanu prywatnego nie wrócił. Jakże mogli pewni zacni ludzie tę jadowitą gadzinę na swem łonie piastować i pielęgnować? Co ich uwiodło? Chcemy, powiadają, mieć kogo, coby na zgromadzeniach Pompejuszowi uwłaczał. Miałżeby mu Klodiusz swą naganą uwłaczać? Chciałbym aby ten wielki człowiek, który tyle się przyczynił do mego ratunku, tak to przyjął, jak ja rozumiem: powiem przynajmniej co myślę. Mnie się za prawdę zdawało, że Klodiusz wtenczas właśnie niezrównanej godności Pompejusza uwłaczał, kiedy go największemi pochwałami wynosił.

Kiedy K. Mariusz większym jaśniał blaskiem? czy kiedy go K. Glaucya[2] chwalił, czy kiedy go w gniewie potem ganił?

  1. W tej części miasta byt dom Pompejusza, nieopodal od góry Palatyńskiej, gdzie stał dom Cycerona. Temi słowy groził Klodiusz Pompejuszowi zburzeniem jego także mieszkania.
  2. Pretor K. Serwiliusz Glaucya, naprzód przyjaciel Mariusza, polem się z nim poróżnił, i zginął wraz z trybunem Saturninem we wszczętym przez