Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/246

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Postuma, dla nie wiem jakiego mniemania, że posiada ogromne skarby, wszysko to dało pochop do rozmów, które zagłuszały uszy nie dłużej jak przez jedno lato.
XV. Zresztą, jeżeli chcecie, sędziowie, dowiedzieć się prawdy, gdyby nie szczodrobliwość K. Cezara, wielka dla wszystkich, nieograniczona dla Postuma, jużbyśmy go oddawna na Forum nie widzieli. On jeden wziął na siebie obowiązek wielu jego przyjaciół, i oddaje mu w nieszczęściu wszystkie usługi, jakie oni w szczęściu każdy z osobna mu oddawali. Cień tylko i słaby obraz rycerza Rzymskiego widzicie przed sobą, sędziowie, wsparciem i wiernością jednego tylko przyjaciela zachowany. Nic mu już wydrzeć nie można, prócz tego widma jego dawnej godności, które sam Cezar podtrzymuje. Ula tego samego godzien jest ten człowiek w ostatniej pogrążony toni wysokiego szacunku. Nie muszą to być ladajakie zalety, dla których człowieka podupadłego i w takiej odległości od siebie żyjącego tak bardzo ceni on wielki bohatyr, którego szczęście tak wysoko wyniosło, że zaledwie rzucić może wzrok na położenie drugich, który tak jest zajęty wielkiemi dzieły, które dokonał i dokonywa, iż nie byłoby dziwno, jeśliby o drugich zapomniał, lub gdyby sobie przypomniał, mógłby łatwo usprawiedliwić swe zapomnienie.

Poznałem wiele chlubnych i niepospolitych zalet K. Cezara. Ale niektóre z nich jaśnieją na widowni świata i są wszystkim prawie ludom znane, jako to: wybrać miejsce na obóz, uszykować wojsko, zdobywać miasta, rozgromić szeregi nieprzyjacielskie, narazić się na mrozy w zimie, którą my zaledwie w domach naszych wytrzymać możemy, wtedy nawet ścigać nieprzyjaciela, kiedy dzikie zwierzęta kryją się w swych legowiskach, i wszystkie wojny podług prawa narodów ustają. Sąto wielkie zalety, kto temu przeczy? ale są ożywione wielkiemi nagrodami w niezgasłej pamięci potomnych wieków. Dla tego mniej się dziwić należy, że człowiek, który pragnie nieśmiertelności, takie dzieła dokonywa[1].

  1. W tym roku (54) Cezar przeprawił się po raz drugi do Brytanii, której stronę południowo-wschodnią około Tamizy przejrzawszy, i kilka bitew z Kassiwellanem stoczywszy (Caesar, de bello Gallico, V, 13-23), do Gallii powrócił, gdzie uśmierzył powstanie wszczęte przez Ambiorixa, który Eburonów, Adriatyków i Nerwiów, u których miał stanowisko Kwintus, brat Cycerona, przeciw Rzymianom poburzył. Caesar, ibidem, V, 27-52.