Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/193

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

ślisz że przez togo raczej, który ich usunął, niżeli przez tych, którzy na ciebie nalegali, odepchnięty zostałeś. Zaczynasz od porównania swego rodu i domu z rodem i domem Plancyusza, w czem masz nad nim górę; ho czemużbym nie miał wyznać co wyznać trzeba? Ale tę wyższość mieli także nademną moi spółzawodnicy, kiedym się o urzędy, a mianowicie o konsulat starał. Uważ, czy nie to właśnie, na co z pogardą poglądasz, jemu dopomogło. Porównajmy jedno z drugiem: dom twój z ojca i matki jest konsularny; nie wątpisz tedy że ci wszyscy, którzy szlachcie sprzyjają, którzy szlachectwo za coś bardzo pięknego mają, dla których wasze obrazy przodków, wasze imiona mają coś pociągającego, w wyborach na cdyla głos ci swój dali. Ja także o tem nie wątpię. Ale jeśli bardzo mało jest takich, którzy szlachtę kochają, czy to nasza wina? Zejdźmy tedy do początku i pierwiastku rodu obydwóch.

VIII. Jesteś rodem z bardzo starożytnego miasta municypalnego, Tuskulum, z którego wiele jest bardzo rodzin konsularnych, między innemi także Juwencyuszów: tyle ich nie wyszło ze wszystkich innych miast municypalnych. Plancyusz jest z prefektury Atyna[1], nie tak dawnej, nie tak znamienitej, nie tak blizkiej Rzymu. Jaką myślisz stanowi to różnicę w staraniu się o urząd? Naprzód czy sądzisz że Atynaci lub Tuskulanie mocniej się za swoimi wstawiają! Tamci, mogę bowiem o tem dla sąsiedztwa łatwo wiedzieć, kiedy ojca obecnego tu Kn. Saturnina, zacnego i szanownego męża, edylem, potem pretorem ujrzeli, który pierwszy nie tylko do tego domu, ale i do tej prefektury wniósł krzesło kurulne, niezmiernie się z tego uradowali. O drugich nigdym nie słyszał, żeby się bardzo cieszyli z wyniesienia swych spółrodaków, może dla tego że w tem mieście municypalnem pełno jest mężów konsularnych, wiem bowiem z pewnością że nieżyczliwymi nie są. Takimi jesteśmy, takiemi są nasze miasta municypalne. Go mam o sobie, co o bracie moim powiedzieć? mógłbym rzec prawie, że pola i góry weseliłyby się z naszego wyniesienia. Słyszałżeś kiedy jakiego Tuskulanina chlubiącego się z onego M. Katona, który we wszystkich cnotach przodek trzyma,

  1. Miasto Atyna w blizkości Arpinum, ojczyzny Cycerona, po zdobycia na Wolskach (Livius, IX, 28) było prefekturą, a w czasie wojny socjalnej dostało równie jak inne obywatelstwo na mocy prawa Juliuszowego (Sexta Juliusza Cezara).