Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z jednej strony bez nadziei już prawie będącą starością pogardzili, z drugiej strony pełną największych nadziei młodość nie tylko nie wsparli, ale nawet wywrócili i podeptali. Jeżeli Celiusza dla was, dla jego rodziny, dla Rzeczypospolitej zachowacie, będziecie wy i dzieci wasze w nim mieli wiernego, oddanego, mocno zobowiązanego stronnika; wy mianowicie, sędziowie, wszystkich jego zdolności i usiłowań okwite i długotrwałe zbierać będziecie owoce.